Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: Kolejne zatrzymanie ws. śmiertelnego pobicia "Człowieka"

0
Podziel się:

Krakowscy policjanci zatrzymali szóstego mężczyznę, podejrzewanego o udział w
śmiertelnym pobiciu Tomasza C. ps. Człowiek, na krakowskim os. Kurdwanów - poinformowała PAP w
czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Krakowscy policjanci zatrzymali szóstego mężczyznę, podejrzewanego o udział w śmiertelnym pobiciu Tomasza C. ps. Człowiek, na krakowskim os. Kurdwanów - poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Pięć innych osób usłyszało już w tej sprawie zarzuty.

We wtorek zarzuty pobicia, którego następstwem była śmierć Tomasza C., krakowska prokuratura postawiła czterem mężczyznom, zatrzymanym przez policjantów z wydziału kryminalnego małopolskiej policji i krakowskiego CBŚ. W środę zatrzymano kolejnego podejrzanego. W jego aucie znaleziono trzy noże i siekierę. Jemu również prokuratura zarzuciła udział w śmiertelnym Tomasza C. i wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie go na trzy miesiące.

Ze względu na dobro postępowania prokuratura odmawia bliższych informacji na temat śledztwa.

Do aresztu trafiło trzech podejrzanych. Jednego z podejrzanych sąd aresztował na trzy miesiące, drugiego - na dwa, uznając, że za stosowaniem aresztu przemawia zagrożenie surową karą i obawa matactwa. Trzeciego podejrzanego sąd aresztował na miesiąc, wyznaczając mu jednocześnie termin do 19 kwietnia na wpłacenie 35 tys. zł poręczenia majątkowego, dzięki któremu może odzyskać wolność. Wobec czwartego podejrzanego sąd nie stosował aresztu.

Podejrzanym grożą kary pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Do napadu doszło 17 stycznia 2011 r. w okolicach ul. Wysłouchów na osiedlu Kurdwanów w Krakowie. Na Tomasza C. ok. godz. 10 czekało kilkanaście osób, które przyjechały samochodami. Gdy 30-latek nadjechał autem, napastnicy ruszyli za nim w pościg. Podczas ucieczki Tomasz C. stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek. Wtedy zamaskowani napastnicy zadali mu nożami, pałkami i maczetami kilkadziesiąt ciosów, w wyniku których mężczyzna zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala.

Po napadzie na Tomasza C. zatrzymano siedem osób. Nikomu jednak nie przedstawiono wtedy zarzutów.

Według początkowo podawanych przez policję informacji, tłem ataku mogły być porachunki krakowskich pseudokibiców, ponieważ zaatakowany mężczyzna był związany z pseudokibicami Cracovii. Z przesłuchań wyłoniła się jednak inna możliwa wersja, że atak może się wiązać z porachunkami między grupami przestępczymi handlującymi narkotykami. (PAP)

hp/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)