Jadwiga K., oskarżona o otrucie 69-letniego podopiecznego w Kościelisku koło Zakopanego, jest niewinna - orzekł Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Kobieta została natomiast skazana na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu za oszustwo.
Uzasadniając wyrok, sąd uznał, że nie ma pewności, że to właśnie oskarżona otruła Józefa S.
"Złożyliśmy do sądu wniosek o uzasadnienie wyroku na piśmie. Po jego otrzymaniu i zapoznaniu z nim będziemy się zastanawiać nad apelacją" - powiedział PAP w piątek szef Prokuratury Rejonowej w Zakopanem Zbigniew Lis.
69-letni Józef S. z Kościeliska zmarł w 2009 r., trzy dni po tym, jak przepisał swojej opiekunce Jadwidze K. swój majątek szacowany na kilkanaście milionów zł. Krótko po nagłej śmierci mężczyzny opiekunka wystąpiła do sądu z wnioskiem o nabycie zapisanego spadku.
Dwie siostry Józefa S. o śmierci brata dowiedziały się z nekrologów. Sprawa tajemniczego zgonu wzbudziła ich podejrzenia; kobiety wystąpiły do prokuratury o zbadanie sprawy. Prokuratura zarządziła ekshumację zwłok Józefa S., która wykazała, że zgon nastąpił z powodu otrucia. Po tym sąd aresztował podejrzaną; usłyszała m.in. zarzut zabójstwa. Oskarżona od początku nie przyznawała się do winy.
Oprócz zarzutu zabójstwa, Jadwiga K. była oskarżona o oszustwo finansowe oraz o podżeganie i pomoc we włamaniu.
Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)
szb/ bno/ jbr/