Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który w piątek spotkał się z delegacją związkowców przemysłu zbrojeniowego ocenił, że jest możliwe uczestnictwo strony związkowej w tworzeniu ustawy o agencjach uzbrojenia na poziomie komisji.
"Ta prośba zostanie spełniona" - zapowiedział.
W półgodzinnym spotkaniu z marszałkiem uczestniczyli przedstawiciele OPZZ i NSZZ "Solidarność".
Według szefa Solidarności przemysłu zbrojeniowego Stanisława Głowackiego, marszałek zadeklarował podczas spotkania swoje poparcie w rozwiązywaniu problemów związanych z zabezpieczeniem środków na techniczną modernizację sił zbrojnych. Chodzi o zabezpieczenie nawet w okrojonym budżecie MON odpowiednich środków - dodał Głowacki.
W piątek w Warszawie protestowali pracownicy sektora przemysłu obronnego. Pracownicy zbrojeniówki manifestują w obronie miejsc pracy.
Protest organizowany w Warszawie przez Krajowy Sekretariat Metalowców NSZZ "Solidarność" ma zwrócić uwagę na fakt drastycznych według "S" cięć zamówień w branży zbrojeniowej, zatrudniającej ok. 40. tys. pracowników.
Komorowski powiedział dziennikarzom, że jako były minister obrony narodowej interesuje się sprawami przemysłu zbrojeniowego i polskiej armii. Stwierdził, że jest możliwe uczestnictwo strony związkowej w tworzeniu ustawy o agencjach uzbrojenia na poziomie komisji i ta prośba zostanie spełniona. Dodał, że jest ważne, by prace nad ustawą były akceptowane w jak najszerszym układzie i by zmiany powstawały w oparciu o wiedzę i pomysły jak największej liczby instytucji.
"W moim przekonaniu jest czas na pogłębianie reformy zarówno w zakresie sił zbrojnych, jak i w przemyśle zbrojeniowym. Chodzi tu przede wszystkim o zbudowanie pewnej równowagi między realną możliwością i potrzebami sił zbrojnych w zakresie programów modernizacyjnych, a wielkością i zasadami funkcjonowania przemysłu zbrojeniowego" - powiedział Komorowski.
Według Komorowskiego, żeby móc utrzymać wysoki poziom wydatków na modernizację armii potrzeba reform, które powinny dotyczyć m.in. struktury sztabów dowódczych polskiej armii, szkolnictwa wojskowego, zmniejszenia liczby garnizonów - przez powołanie baz wojskowych. Przedsiębiorstwa wojskowe - dodał - powinny się konsolidować, aby były wobec siebie konkurencyjne.
Zdaniem Głowackiego, przedstawione przez związkowców argumenty przekonują marszałka. "Znaleźliśmy partnera, który umie słuchać i wie o czym mówi" - powiedział o Komorowskim Głowacki.
"Marszałek zadeklarował też swoje poparcie w rozwiązywaniu problemów związanych z zabezpieczeniem środków na techniczną modernizację sił zbrojnych, poprzez odpowiednie zabezpieczenie nawet w okrojonym budżecie MON odpowiedniej skali wysokości tych środków" - dodał Głowacki. W jego opinii wskaźnik powinien być zachowany na poziomie od 25 do 30 proc., a dzisiaj - jak mówił - nie dochodzi on do 15 proc.(PAP)
ban/ par/ jra/