Marszałkowie sześciu województw Polski północnej zaapelowali we wtorek do rządu o pomoc w rewitalizacji drogi wodnej E70.
E70 łączy część zachodnią Europy, od Antwerpii i Rotterdamu, przez berliński węzeł śródlądowych dróg wodnych i przez północną Polskę, z rejonem Kaliningradu i z systemem drogi wodnej Niemna. Polski odcinek przebiega odcinkami Odry, Warty, Noteci, Kanału Bydgoskiego, Brdy, Wisły, Nogatu, Szkarpawy do Zalewu Wiślanego.
W przyjętym we wtorek w Gdańsku memorandum marszałkowie województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, warmińsko-mazurskiego i pomorskiego zwrócili się do rządu o zaakceptowanie i wykorzystanie dotychczasowych, kilkuletnich prac nad rewitalizacją E70 na obszarze Polski. Zaapelowali też o podjęcie nowych działań, które pomogłyby w uzyskaniu przez nią statusu Międzynarodowej Drogi Wodnej.
Marszałkowie uważają, że droga będzie pełniła funkcję "korytarza transportu wodnego" na osi zachód-wschód, wpływała na rozwój społeczno-gospodarczy obszarów położonych wzdłuż tej drogi. Przyczyniłaby się też do wzrostu wymiany handlowej między Polską z Niemcami, Rosją, Litwą i Łotwą, mogłaby pełnić funkcje przeciwpowodziowe i turystyczne.
Samorządowcy są przekonani, że E70 może przejąć część ładunków obsługiwanych obecnie przez transport drogowy między Europą Zachodnią a Obwodem Kaliningradzkim i Ukrainą oraz między portami w Szczecinie, Gdyni i Gdańsku, a aglomeracją bydgosko-toruńską, Piłą i Gorzowem Wielkopolskim.
Uczestnicząca w konferencji wiceminister infrastruktury, Anna Wypych-Namiotko powiedziała dziennikarzom, że kilkudziesięcioletnie zaniedbania w zakresie śródlądowych dróg wodnych w Polsce trudno będzie nadrobić w krótkim czasie. "To jest trudniejsze niż zbudowanie autostrad" - dodała.
Podkreśliła, że memorandum przyjmuje "z bardzo dużą atencją, bo jest zwolenniczką zrównoważonego rozwoju polityki transportu". Jej zdaniem, "nie tylko drogi, kolej i transport morski, ale także polskie rzeki powinny być dostosowane do transportu". Zaznaczyła, że w jej opinii "są to działania na najbliższe 20, a może nawet na 50 lat".
Poinformowała, że Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje strategię rozwoju infrastruktury śródlądowych dróg wodnych. Jej zdaniem, wspólne działania samorządowców i ministerstwa powinny dać program dla rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce.
Prof. Adam Bolt z Politechniki Gdańskiej powiedział podczas konferencji, że przebudowa tylko ok. 150 km odcinka Dolnej Wisły będącego częścią E70 na terenie Polski może kosztować ponad 3 mld zł. Cały polski odcinek E70 ma ok. 500 km długości.
Patronat nad konferencją objęła Polska Agencja Prasowa.(PAP)
bls/ bos/ mow/