Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Medyka: Ósma doba protestu "mrówek" w pobliżu przejścia granicznego

0
Podziel się:

Ósmą dobę trwa protest tzw. mrówek w pobliżu
przejścia granicznego z Ukrainą w Medyce (Podkarpackie). W
poniedziałek na drodze prowadzącej do terminala odpraw pieszych
zgromadziło się około 20 osób, ale nie blokują one ruchu.

*Ósmą dobę trwa protest tzw. mrówek w pobliżu przejścia granicznego z Ukrainą w Medyce (Podkarpackie). W poniedziałek na drodze prowadzącej do terminala odpraw pieszych zgromadziło się około 20 osób, ale nie blokują one ruchu. *

Protestują przeciwko zmianom przepisów celnych, które pozwalają przenosić przez granicę tylko 40 sztuk papierosów. Na miejscu jest policja, która monitoruje sytuację.

Jak poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu kpt. Elżbieta Pikor, protestujący zmieniają się między sobą. Na noc pozostaje po kilka osób, w ciągu dnia pod terminal przychodzi około 20 "mrówek".

Od kilku dni ruch na granicy utrzymuje się na podobnym poziomie, z niewielką tendencją wzrostową. Od czwartku na przejściu w Medyce odprawiano po około 5 tys. podróżnych, w niedzielę liczba ta wzrosła do ok. 6 tys. Natężenie ruchu na granicy jest jednak nadal o wiele mniejsze niż np. w ostatnich dniach listopada, gdy granicę przekraczało tu nawet do 18 tys. osób dziennie.

Protest tzw. mrówek, których głównym źródłem utrzymania był handel papierosami przynoszonymi z Ukrainy, rozpoczął się przed tygodniem, o północy z niedzieli na poniedziałek, gdy weszły nowe unijne przepisy, które pozwalają przenosić przez granicę tylko do 40 sztuk papierosów. Doszło do blokady przejścia i starć protestujących z policją.

We wtorek rzecznik Służby Celnej Witold Lisicki przyznał, że dyrektywa unijna z ub.r., na której wdrożenie państwa UE miały czas do 1 grudnia 2008 r., pozostawiła krajom członkowskim wybór - mogły one utrzymać obecne ograniczenia dla papierosów w wysokości 200 sztuk lub obniżyć limit do 40 sztuk.

Polska wspólnie ze Słowacją, Rumunią i Węgrami zobowiązała się do zmniejszenia limitu do 40 sztuk. "Gdybyśmy nie wprowadzili niższego limitu, ograniczenia stosowane przez pozostałe państwa nie miałyby sensu. Papierosy ze Wschodu trafiałyby tam przez Polskę, np. przejście graniczne w Medyce" - tłumaczył Lisicki.(PAP)

api/ wkr/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)