Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Meller: chcę wierzyć, że polityka zagraniczna się nie zmieni

0
Podziel się:

Były minister spraw zagranicznych Stefan
Meller uważa, że jest mało realne, aby nowa koalicja rządowa nie
zmieniła kierunku polskiej polityki zagranicznej. Innego zdania są
posłowie Samoobrony i LPR.

Były minister spraw zagranicznych Stefan Meller uważa, że jest mało realne, aby nowa koalicja rządowa nie zmieniła kierunku polskiej polityki zagranicznej. Innego zdania są posłowie Samoobrony i LPR.

"Trudno będzie nie zmienić polityki zagranicznej, ale bardzo bym chciał wierzyć w to, że PiS utrzyma dotychczasowy kierunek, tak jak on wyglądał. Obawiam się jednak, że dwie partie koalicyjne, dwie osoby uosabiające partie koalicyjne ze znanymi tendencjami czy sposobami myślenia o niektórych kierunkach polityki zagranicznej, wywrą nie tylko złe wrażenie, ale wymuszą pewne zmiany kierunków polskiej polityki zagranicznej" - powiedział Meller w niedzielnym programie "Siódmy dzień tygodnia" w Radiu Zet.

Krzysztof Filipek z Samoobrony uspokajał Mellera, że wejście do rządu jego partii niekoniecznie musi oznaczać zmianę polityki zagranicznej. "Dobrze by było, żebyśmy na siłę nie wmawiali, że coś wydarzy się niedobrego, bo nic takiego się nie wydarzy" - powiedział Filipek.

Zaznaczył, że Samoobronie zależy jedynie na poprawie warunków członkostwa w UE w tych dziedzinach, w których jest to możliwe. "Nigdy nie opowiadaliśmy się przeciwko UE, mówiliśmy UE +tak+, ale na innych warunkach" - mówił Filipek.

Wicemarszałek Sejmu z LPR, Marek Kotlinowski, powiedział, że LPR będzie popierała działania rządu w kwestii negocjowania jak najlepszych warunków polskiego członkostwa w UE. "Polską racja stanu jest upominać się o swoje. Traktat akcesyjny był przyjęty w pośpiechu, pewne obszary były niedopracowane. Zachęcam wszystkich do wyjścia z euforii akcesyjnej, i teraz mądrze upominać się o swoje, szanując procedury w UE, szukając partnerów, którzy będą wspierać polskie działania. I myślę, że ten rząd będzie taką linię realizował i chciałbym żeby LPR konstruktywnie to wspierała" - powiedział.

Tymczasem eurodeputowany PiS Adama Bielan, który uczestniczył w niedzielnym Salonie Trójki, powiedział, że wiadomo już, kto jest kandydatem na ministra spraw zagranicznych. "Z tego, co wiem, to ta osoba jest już znaleziona. Ale dlaczego jeszcze nie jest powołana, dlaczego nie wręczono jej nominacji, to jest pytanie do prezydenta i premiera" - powiedział Bielan. Jego zdaniem, nazwisko to zostanie podane do publicznej wiadomości w przyszłym tygodniu.(PAP)

wal/ hes/ tot/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)