Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Miasto sprzeda halę KDT za 103 tys. zł

0
Podziel się:

W przyszłym tygodniu podpisana zostanie umowa na rozbiórkę i sprzedaż b.
hali Kupieckich Domów Towarowych. Firma, która rozbierze halę, zapłaci za nią 103 tys. zł, a z
własnych środków pokryje koszt jej usunięcia, szacowanych przez miasto na 4 mln zł - poinformował w
czwartek Marcin Ochmański z wydziału prasowego urzędu miasta.

W przyszłym tygodniu podpisana zostanie umowa na rozbiórkę i sprzedaż b. hali Kupieckich Domów Towarowych. Firma, która rozbierze halę, zapłaci za nią 103 tys. zł, a z własnych środków pokryje koszt jej usunięcia, szacowanych przez miasto na 4 mln zł - poinformował w czwartek Marcin Ochmański z wydziału prasowego urzędu miasta.

Blaszaną halę udało się Ratuszowi sprzedać w trzecim podejściu. Wcześniej ogłaszane były dwa przetargi, w których nie złożono jednak żadnej oferty. W pierwszym, ogłoszonym we wrześniu, cena wywoławcza wynosiła 10 mln zł; w drugim, ogłoszonym miesiąc później - 7 mln zł. Oba zostały unieważnione. Ostatecznie halę sprzedano w drodze negocjacji, w których ofertę złożyła tylko firma Kruszer.

Jak powiedział Ochmański, zgodnie z umową hala będzie musiała zniknąć w ciągu 200 dni. Dodał, że prace rozbiórkowe rozpoczną się jeszcze w tym roku, ale wewnątrz hali, więc na widoczne efekty trzeba będzie poczekać.

Halę KDT, zajmowaną od początku roku nielegalnie przez kupców, pod koniec lipca zajął w imieniu miasta komornik. Doszło wówczas do starć towarzyszącej mu ochrony, straży miejskiej i policji z kupcami oraz przybyłymi w okolice hali chuliganami.

Spółka KDT powstała w 1999 r. na mocy porozumienia pomiędzy kupcami ze śródmiejskich targowisk a ówczesną gminą Centrum. Kupcy wybudowali na pl. Defilad tymczasową halę, a miasto miało wskazać docelową lokalizację nowej siedziby KDT. W przyjętym wówczas planie zagospodarowania przestrzennego Placu Defilad przewidziano budynek domu towarowego dla KDT przy ul. Marszałkowskiej. Ostatecznie nie doszło do porozumienia w tej sprawie.

Z końcem 2008 r. wygasła umowa dzierżawy hali, której miasto nie przedłużyło. W miejscu, w którym stoi hala, w przyszłym roku mają rozpocząć się prace związane z budową drugiej linii metra, a rok później - z budową Muzeum Sztuki Nowoczesnej.(PAP)

mca/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)