*_ - Jesteśmy bardzo zainteresowani stabilnością w Europie _ - podkreśla prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew w wywiadzie, zrelacjonowanym na stronie internetowej _ WSJ _. *
Prezydent Rosji podkreśla, że w znacznym stopniu dobrobyt Rosji zależy od biegu spraw na kontynencie europejskim. _ - Nie jesteśmy członkiem UE, ale jesteśmy krajem europejskim _ - dodał.
Miedwiediew ma nadzieję, że środki podejmowane w Europie, zmierzające do wsparcia euro i gospodarki UE, przyniosą rezultaty. Zapowiedział, że będzie to jeden z głównych tematów jego sobotniego spotkania z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym w Petersburgu.
O amerykańskiej bazie lotniczej w Kirgistanie, której Rosja w przeszłości się sprzeciwiała, Miedwiediew powiedział: _ Ta baza - taka jest moja opinia i powiem to otwarcie - nie powinna istnieć wiecznie _.
Prezydent dodał: _ Jest to kwestia do dyskusji _. Jednocześnie ocenił, że _ przyszłość bazy jest w rękach rządu Kirgistanu _ i zapewnił, że Rosja przygląda się uważnie skutkom rozruchów na tle etnicznym na południu tego kraju.
Miedwiediew wyraził żal, że USA i Unia Europejska przyjęły nowy pakiet sankcji wobec Iranu krótko po tym, jak Rosja w zeszłym tygodniu poparła sankcje wynegocjowane w ONZ. O rosyjskim poparciu dla nich powiedział, że _ kilka lat temu byłoby to niemożliwe _.
_ WSJ _ wskazuje, że wywiad - pierwszy, którego Miedwiediew udzielił jako prezydent amerykańskiej gazecie - poprzedził jego wizytę w USA w przyszłym tygodniu.
Prezydent Rosji ma nadzieję, że będzie ona dopełnieniem postępu w dialogu z USA osiągniętego w minionych miesiącach. Miedwiediew przyjął z zadowoleniem poparcie USA dla wniosku Rosji o wejście do Światowej Organizacji Handlu, dodając przy tym: _ piłka jest po stronie USA _. Stwierdził, że Rosja była _ wodzona za nos długi czas _, podczas gdy inne kraje, _ których gospodarka nie może być nazwana rynkową _, już są w WTO.
Miedwiediew - relacjonuje _ WSJ _ - _ zaśmiał się nerwowo _ zapytany o to, co sprawa wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej oznacza dla postrzegania koncernu BP jako partnera Rosji. -_ Ich przyszłość nie jest nam obojętna _- przyznał, i wyraził nadzieję, że koncern poradzi sobie ze stratami wywołanymi wyciekiem.
Mówiąc o Korei Północnejprezydent Rosji pochwalił Chiny za podtrzymywanie relacji z Phenianem. _ - Mimo trudności z komunikowaniem się z Koreą Północną, nie można jej zapędzać do kąta _ i przyczyniać się do potęgowania napięcia - przekonywał.