Policjantem nie jest się osiem godzin dziennie, policjantem jest się w mundurze i po służbie - mówił do funkcjonariuszy podczas sobotnich obchodów święta policji minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller.
Miller podziękował policjantom m.in. za to, że zdecydowali się na tę służbę powołania, a nie dla nagród i odznaczeń.
Święto policjantów przypada 24 lipca. W tym roku jego obchody rozpoczęły się dzień wcześniej. Oficjalną część obchodów rozpoczęto minutą ciszy dla ofiar zamachów w Norwegii.
W obchodach bierze udział m.in.: minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller, szef BBN Stanisław Koziej, szef policji Andrzej Matejuk.
Parada pododdziałów policji, pokaz sprzętu, promocja absolwentów - tak policja na pl. Zamkowym obchodziła swoje święto. Podczas uroczystości w Zamku Królewskim odznaczenia i awanse otrzymało kilkudziesięciu policjantów.
Parada, w której wzięli m.in. policyjni motocykliści, policjanci na rowerach, orkiestra reprezentacyjna, a także funkcjonariusze z Holandii, Włoch, Litwy i Niemiec przeszła Krakowskim Przedmieściem na pl. Zamkowy. Tam 108 absolwentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie zostało wypromowanych na podkomisarzy policji, czyli pierwszy stopień oficerski.
"Policjantem nie jest się osiem godzin dziennie, policjantem jest się w mundurze i po służbie" - mówił do funkcjonariuszy minister spraw wewnętrznych i administracji.
Miller podkreślił również, że ostatni rok obfitował w różnego rodzaju spektakularne wydarzenia, ale - jak zaznaczył - są także "inne aspekty prac policjantów".
"Gdyby nie wytrwała praca ludzi z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego, nie wiedzielibyśmy, co tak naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010" - zaznaczył, nawiązując bezpośrednio do katastrofy smoleńskiej i prac polskiej komisji wyjaśniającej jej okoliczności.
Z kolei Matejuk podziękował policjantom m.in. za pomoc w usuwaniu skutków ostatnich nawałnic, a małopolskim funkcjonariuszom oraz funkcjonariuszom z CBŚ - za zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o zamachy bombowe w Krakowie. "Być policjantem to znaczy wypełniać służebną rolę wobec społeczeństwa" - podkreślił.
Zaznaczył, że przed polską policją stają nowe wyzwania: m.in. walka z przestępczością internetową, np. rozpowszechnianiem pornografii dziecięcej oraz wypracowanie procedur umożliwiających odbieranie przestępcom majątków.
Na pl. Zamkowym zgromadziła się spora grupa osób. Rozstawiono stoiska ze sprzętem, zobaczyć można m.in.: quady, radiowozy oraz historyczne już motocykle marki Sokół i samochód pancerny. Dla najmłodszych przygotowano konkursy dotyczące bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wręczono też wyróżnienia laureatom konkursu "Policjant, który mi pomógł".
24 lipca 1919 roku Sejm przyjął ustawę o Policji Państwowej, która działała do II wojny światowej. Po wojnie - 7 października 1944 r. - Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego formalnie powołał Milicję Obywatelską, która faktycznie istniała od dwóch miesięcy na terenach zajętych przez Armię Czerwoną. 6 kwietnia 1990 roku Sejm rozwiązał MO, a na jej miejsce powołał Policję.
Policja to największa służba mundurowa w kraju. Obecnie służy w niej ok. 100 tys. funkcjonariuszy i pracowników cywilnych
kno/ pru/ bk/