Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miller: SLD 1 maja weźmie udział w manifestacji

0
Podziel się:

Szef SLD Leszek Miller zapowiedział, że Sojusz - razem z Ruchem Palikota -
weźmie udział w manifestacji pierwszomajowej. Podkreślił przy tym, że będzie to "manifestacja ludzi
pracy, a nie kongres".

Szef SLD Leszek Miller zapowiedział, że Sojusz - razem z Ruchem Palikota - weźmie udział w manifestacji pierwszomajowej. Podkreślił przy tym, że będzie to "manifestacja ludzi pracy, a nie kongres".

Zorganizowanie 1 maja kongresu środowisk lewicowych zapowiadał Janusz Palikot.

Miller po spotkaniu z b. prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim deklarował wolę współpracy z Ruchem Palikota. "Będziemy współpracować, jesteśmy na to otwarci, ale musimy jednocześnie wzmacniać naszą tożsamość - polityczną i organizacyjną" - oświadczył.

Jak wyjaśnił, może współpracować z Januszem Palikotem, m.in. popierając wspólne projekty ustaw lub zajmując wspólne stanowiska wobec projektów rządowych; wyrazem takiej współpracy może być tez udział w manifestacji 1-majowej. "Będziemy to razem robić, ale to będzie manifestacja w obronie ludzi pracy, a nie kongres" - zaznaczył szef Sojuszu.

Według Millera, gdyby udało się stworzyć jedną listę środowisk lewicowych w wyborach do Parlamentu Europejskiego "to byłoby świetnie". "Wynik byłby bardzo przyzwoity, więc trzeba do tego zmierzać" - uważa przewodniczący Sojuszu.

"Potrzebny jest i dialog, i współpraca, i będziemy to kontynuować" - zapowiedział natomiast Kwaśniewski, który dzień wcześniej spotkał się też z politykami Ruchu Palikota.

Zdaniem b. prezydenta, 2012 rok, kiedy nie będzie żadnej kampanii wyborczej, "jest dobrym czasem, by na lewicy było jak najwięcej rozmów, jak najwięcej współpracy i podjęcia wysiłku konsolidacji". "Zjednoczenie to za mocne słowo. To nie jest słowo na rok 2012, a dialog i współpraca - tak" - dodał Kwaśniewski.

W jego ocenie jednak, na wspólny kongres jest za wcześnie i "żadna ze stron nie jest jeszcze do tego przygotowana". Powtórzył, że celem współpracy SLD i Ruchu Palikota powinny być wspólne listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ponieważ - jak mówił - "wtedy te listy mają szansę". "I będziemy mieć reprezentację godną polskiej lewicy" - powiedział b. prezydent.

Kwaśniewski uważa, że Ruch Palikota jest na razie w takiej sytuacji jak SLD 20 lat temu. "Muszą mieć czas na wypracowanie swojego stanowiska" - podkreślił. Zaznaczył też, że "przywództwo Janusza Palikota w tym gronie jest niekwestionowane".

"Od niego bardzo dużo zależy i jeśli będzie wykonywał pracę w takim tempie jak do tej pory, spotykając się z różnymi ludźmi, to bym w najmniejszym stopniu ich nie lekceważył" - dodał. Kwaśniewski nie wykluczył ponadto wspólnego spotkania z Palikotem i Millerem.

Z kolei wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska - która również uczestniczyła w środowym spotkaniu - powiedziała potem dziennikarzom, że boi się tego, iż "trzech panów zrobi nowy projekt polityczny". "To powinno następować od dołu" - podkreśliła. (PAP)

ajg/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)