Pełniący obowiązki prezydenta Mołdawii Vladimir Voronin wezwał w piątek wyborców, by w przedterminowych wyborach parlamentarnych 29 lipca poparli dowodzoną przez niego partię komunistyczną. W przeciwnym wypadku - powiedział - Mołdawii grozi zniknięcie z mapy.
W kwietniu komuniści wygrali wybory, co wywołało gwałtowne protesty opozycji w Kiszyniowie. Nowy parlament dwukrotnie nie zdołał, wobec sprzeciwu opozycji, wybrać prezydenta, co oznacza konieczność kolejnych wyborów.
"Zachowanie naszej państwowości, odnowienie zaufania i konstruktywnej współpracy społeczeństwa obywatelskiego jest niemożliwe bez decydującego zwycięstwa Partii Komunistów Republiki Mołdawii (PCRM)" - napisał Voronin w apelu opublikowanym w piątek przez mołdawskie dzienniki.
"Po raz pierwszy nie będziecie wybierać między programami i obietnicami, między rządzącymi a opozycją, ale między rozwojem a chaosem, stabilnością a przemocą" - dodał.
Partie opozycyjne "nie wyciągnęły wniosków ze swojej klęski w kwietniu i nadal liczą na wrogość, konfrontację, prowokację i klęskę demokracji i naszej niepodległości" - oświadczył.
Mołdawia pogrążyła się po kwietniowych wyborach w kryzysie politycznym. Analitycy i działacze organizacji pozarządowych z tego kraju wskazują, że Mołdawia stoi przed wyborem między "euroazjatyckim" modelem rozwoju, podobnym do Rosji, a modelem europejskim. Jak zauważa agencja Reutera, środowym wyborom będą bacznie przyglądać się Rosja i Unia Europejska, walczące o wpływy w krajach postsowieckich.
Opozycja mołdawska planuje przeprowadzenie wiecu w piątek wieczorem.
W piątek przebywa z wizytą w Mołdawii minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski. Spotka się z Vladimirem Voroninem, szefem MSZ Andreiem Stratanem, a także z liderami ugrupowań opozycyjnych, w tym z szefem Partii Liberalnej Mihaiem Ghimpu. Szef polskiej dyplomacji będzie też rozmawiał ze specjalnym przedstawicielem UE w Mołdawii Kalmanem Mizsei, reprezentantami organizacji pozarządowych, proeuropejskimi kręgami i środowiskami akademickimi. (PAP)
awl/ mc/
4465618 arch.