Eksplozja gazociągu w separatystycznym mołdawskim Naddniestrzu spowodowała w środę rano przerwę dostaw rosyjskiego surowca na Bałkany - podała miejscowa kompania gazowa Tyraspoltransgaz.
Szef bułgarskiej spółki gazowej Bułgargaz Dymitar Gogow poinformował, że na razie ciśnienie gazu w Bułgarii jest normalne. Dodał, że za kilka godzin nastąpi zmniejszenie dostaw, lecz będzie ono zrekompensowane zwiększonymi ilościami z krajowych rezerw i odbiorcy nie odczują skutków awarii.
W następstwie wybuchu, do którego doszło w pobliżu Tyraspolu nad Dniestrem, nikt nie ucierpiał. Premier Mołdawii Zinaida Grecianii wykluczyła na posiedzeniu komitetu ds. nadzwyczajnych akt terrorystyczny jako przyczynę wybuchu.
Kompania Tyraspoltransgaz podała, że wybuch nastąpił w rurze o średnicy 1200 mm, która leży na głębokości 2 metrów.
W miejscu eksplozji wybuchł pożar; ogień jest widoczny z odległości kilku kilometrów.(PAP)
man/ mmp/ ro/ 1346 1122 int.