Najprawdopodobniej we wrześniu zapadnie decyzja w sprawie powołania przez resort pracy i polityki społecznej Polskiej Agencji Zasobów Ludzkich. Projekt ustawy o Agencji jest już w ustaleniach międzyresortowych. Ministerstwo zastanawia się też nad innymi rozwiązaniami.
Jak powiedziała we wtorek minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata, do powołania Agencji przygotowywali się jej poprzednicy. "Sprawa jest bardzo poważna; w latach 2007-2013 będziemy musieli efektywnie wydać ponad 8 mld euro (z dotacji unijnych) na tworzenie miejsc prac, aktywizowanie bezrobotnych i przeciwdziałanie biedzie i wykluczeniu społecznemu. Bardzo aktywnie analizujemy ten problem w ministerstwie" - powiedziała Kalata.
Dodała, że powołanie Agencji jest jednym z rozpatrywanych przez resort wariantów - unijnymi projektami dotyczącymi aktywizacji bezrobotnych i przeciwdziałaniu biedzie mogłoby się też zająć samo ministerstwo. "To wiązałoby się z rozbudową departamentu bo będzie to ogromna liczba projektów, którą będziemy musieli obsłużyć. Dlatego analizujemy koszty" - powiedziała.
Agencja miałaby realizować unijne projekty, którymi obecnie zajmują się urzędnicy w resorcie pracy i pracownicy Funduszu Współpracy podległemu MSZ. Miała by też swoje oddziały terenowe. W sumie w instytucji zatrudnionych byłoby ok. 400 osób. (PAP)
pru/ malk/