Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

MS: Prokurator odsunięty od sprawy Dochnala za opieszałość

0
Podziel się:

Prokurator Adam Roch został odsunięty od śledztwa w sprawie nielegalnych
praktyk lobbingowych Marka Dochnala, ponieważ prowadzone przezeń postępowanie nie zmierzało do
końca - zapewniali we wtorek posłów przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości.

Prokurator Adam Roch został odsunięty od śledztwa w sprawie nielegalnych praktyk lobbingowych Marka Dochnala, ponieważ prowadzone przezeń postępowanie nie zmierzało do końca - zapewniali we wtorek posłów przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości.

"Prokurator Roch nie robił najważniejszego - nie dążył do kończenia postępowań, skupiał się na wciąż nowych wątkach" - argumentował dyrektor biura do spraw przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej Krzysztof Parchimowicz, przedstawiając informację sejmowej komisji sprawiedliwości.

MS zarzuciło też Rochowi, że w śledztwie zadawał wciąż to samo pytanie, choć już otrzymał na nie odpowiedź oraz że "nie rozumiał pozycji prokuratora w strukturze prokuratury, akceptując tylko zapisy o samodzielnym prowadzeniu postępowania, nie przyjmując do wiadomości, że zwierzchnicy są uprawnieni do ingerencji".

"Wygląda na to, ze został odsunięty niewygodny prokurator - uznał, wysłuchawszy informacji resortu Andrzej Dera (PiS). "Jestem przerażona tym, jak państwo traktujecie niezależnych prokuratorów, czy nie było tak, że najpierw pozbawiliście go zespołu, a potem postawiliście zarzut przewlekłości?" - mówiła Marzena Wróbel z tego samego klubu.

Zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Szymański zapewnił, że nic nie wie, by na Rocha wywierano bezprawne naciski dotyczące śledztwa.

"To nieporozumienie. Komisja staje się instancją odwoławczą w sprawach kadrowych. Nie powinniśmy się tym zajmować" - ocenił Jerzy Kozdroń. "Mamy uprawnienia kontrolne. Nie chodzi o sprawy personalne, lecz o mechanizmy" - kontrargumentował Zbigniew Wassermann (PiS).

Wojciech Wilk (PO) przekonywał, że poszukiwanie nowych wątków nie zawsze jest dobre, gdy chodzi o ekonomikę postępowania.

Arkadiusz Mularczyk (PiS) powiedział, że odsunięcie Rocha nadal budzi jego wątpliwości i że nie przekonuje go uzasadnienie przedstawione przez resort. Komisja przyjęła wniosek Mularczyka, by wystąpić do ministerstwa o dalsze informacje.

Prokurator Roch, obecny na posiedzeniu, z powodu tajemnicy służbowej nie mógł mówić o postępowaniu ani o odsunięciu go od sprawy.

W lipcu "Dziennik" napisał, że Roch - którego odsunięcie MS już wtedy tłumaczyło zbyt długim śledztwem - miał w drugiej połowie roku oskarżyć Dochnala i jego szwajcarskiego bankiera Petera Vogla o pranie brudnych pieniędzy. Polska prokuratura wciąż czeka na pomoc prawną ze Szwajcarii.(PAP)

brw/ itm/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)