MSZ zachęca polskie firmy do udziału w projekcie "Polska-Rosja. Od Mistrzostw Europy do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej". Resort chce w ten sposób wesprzeć starania polskiego biznesu o pozyskanie kontraktów na inwestycje związane z Mundialem 2018 w Rosji.
Celem projektu "Polska-Rosja. Od Mistrzostw Europy do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej" jest wymiana doświadczeń na temat organizacji dużego turnieju piłkarskiego oraz "stworzenie pozytywnej atmosfery" dla potencjalnego zaangażowania polskiego biznesu w przygotowania Rosji do Mundialu 2018.
Wiceminister spraw zagranicznych Beata Stelmach podczas środowego spotkania z dziennikarzami podkreśliła, że w ramach projektu w październiku 2012 r. z wizytą studyjną przyjechali do Polski przedstawiciele władz 11 rosyjskich miast-gospodarzy Mundialu 2018.
"Pokazaliśmy im przykład Warszawy, Gdańska i Wrocławia, zrobiliśmy im seminaria na temat tego, jak Polska zarządzała projektem od początku do sukcesu w czerwcu 2012, ale też spotkaliśmy ich z biznesem, z tymi przykładami, które się sprawdziły" - powiedziała Stelmach.
Jak zaznaczyła, kwestia współpracy z Polską w ramach przygotowań do Mundialu 2018 jest stawiana przez Rosjan jako priorytet. "Rosjanie wprowadzili to do agendy własnej powołując przedstawicieli ze swojej strony tak, abyśmy przy wspólnej koordynacji mogli kontynuować nasz projekt" - powiedziała wiceminister.
Na marzec - poinformowała - zaplanowana jest konferencja w Moskwie poświęcona projektowi. "Chcemy tam pojechać razem z przedstawicielami polskiego biznesu i przedstawić kompleksową ofertę polskich firm" - powiedziała Stelmach. Jak poinformowała, obecnie MSZ tworzy bazę firm, pragnących wziąć udział w projekcie.
"Rozpoczynamy rekrutację firm, które są gotowe do tego projektu się przyłączyć. Naszym celem jest zrobienie jednego dużego katalogu zawierającego kompendium informacji o ofercie polskich firm, który mógłby być zaprezentowany w Rosji" - powiedziała. Zainteresowane przedsiębiorstwa powinny kontaktować się z Departamentem Współpracy Ekonomicznej MSZ.
Od lutego do czerwca MSZ planuje zorganizowanie kilku misji celowych do miast gospodarzy Mundialu. "Chcemy wspólnie z Ministerstwem Gospodarki, Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej odbyć rozmowy polityczne z udziałem biznesu i promować polskie firmy w Rosji" - powiedziała Stelmach.
Jak zaznaczyła, to od firm będzie jednak ostatecznie zależało, czy uda im się uzyskać kontrakty. "Chcemy przygotować ofertę, która będzie wsparciem dla biznesu, ale potem wszystko będzie zależało od tego, jak firmy to wykorzystają" - dodała.
Środowe spotkanie z dziennikarzami było poświęcone promocji Polski na świecie, w tym dyplomacji ekonomicznej. Jak podkreśliła Stelmach, dyplomacja ekonomiczna wykorzystuje działania dyplomatów, by dbać o "główny interes kraju, którym obecnie są przede wszystkim interesy naszych firm".
Zaznaczyła, że w przyjmowanym corocznie przez Radę Ministrów dokumencie określającym priorytety polskiej polityki zagranicznej są uwzględniane także działania promocyjne dotyczące strategicznych sektorów polskiej gospodarki.
Jak dodała, są tam wyraźnie wymienione sektory, które wymagają wsparcia ze strony administracji rządowej. W 2012 r. był to sektor energetyczny - w tym zielone technologie, sektor wydobywczy i usług górniczych, infrastruktura i transport, sektor stoczniowy i offshore, a także usługi finansowe.
W ramach dyplomacji ekonomicznej - mówiła Stelmach - MSZ organizuje m.in. konferencje i seminaria gospodarcze w Polsce i za granicą z udziałem firm, ośrodków badawczych oraz ekspertów gospodarczych, a także wizyty studyjne zagranicznych dziennikarzy ekonomicznych.
Przedstawiciele biznesu regularnie towarzyszą też przedstawicielom polskich władz w podróżach zagranicznych. W 2012 r. reprezentanci ponad 250 polskich firm uczestniczyli w oficjalnych wizytach ministra SZ Radosława Sikorskiego oraz wiceministrów SZ.
Ponadto polscy dyplomaci na prośbę polskich przedsiębiorców interweniują też w konkretnych przypadkach, gdy m.in. zagrożone są interesy firm. W 2012 r. takich interwencji było około 1000, a rok wcześniej około 600. Zdaniem Stelmach wzrost tej liczy jest związany z jednej strony z większym zaufaniem biznesu do działań MSZ, a z drugiej wynika też z tego, że polskie firmy coraz częściej próbują swych sił na trudnych rynkach pozaeuropejskich.
Podstawowym wsparciem udzielanym przez placówki dyplomatyczne polskim firmom jest wsparcie informacyjne (55 proc. działań). W dalszej kolejności jest to ogólna promocja polskiej gospodarki (24 proc.), wsparcie kluczowych transakcji handlowych lub projektów inwestycyjnych (11 proc.), interwencje w przypadkach dyskryminacji i naruszenia praw (7 proc.) oraz wsparcie w samoorganizacji (3 proc.).
Jeśli chodzi o geograficzny rozkład wsparcia MSZ dla polskiego biznesu dominują kraje Azji i Pacyfiku (33 proc.), w dalszej kolejności jest Europa (27 proc.), Ameryka Płd. i Płn. (22 proc.), Afryka i Bliski Wschód (11 proc.) oraz kraje Wspólnoty Niepodległych Państw ( 7 proc.).
Stelmach zaznaczyła, że wśród krajów afrykańskich bardzo obiecujące perspektywy dla polskich firm oferują szczególnie Nigeria, Gwinea i Angola. "Kraje te wybraliśmy do tego, żeby udzielić szczególnego wsparcia polskim spółkom - od seminariów po misje gospodarcze, bo tam są wyraźne obszary, gdzie mogą one zaistnieć" - powiedziała wiceminister.
Jak poinformowała, w przyszłym tygodniu MSZ organizuje seminarium dla około 40 firm, które wyraziły zainteresowanie poznaniem formalno-prawnych aspektów działalności biznesowej w Angoli, w dalszej kolejności planowana jest misja gospodarcza do tego kraju. (PAP)
mzk/ mok/ jbr/
