# Dochodzi wypowiedź rzeczniczki MSW #
18.06. Warszawa (PAP) - Minister sportu Joanna Mucha poinformowała w poniedziałek, że spotkała się z ministrem sportu Rosji Witalijem Mutką. Jednym z tematów rozmowy były piłkarskie mistrzostwa Europy.
W sobotę Mutko przyleciał do Warszawy, gdzie - jak zapowiedział - ma zabiegać o wydanie Rosji kibiców z tego kraju, skazanych w Polsce po burdach, do których doszło 12 czerwca w Warszawie przy okazji meczu Polska-Rosja.
Mucha, pytana w poniedziałek przez PAP o spotkanie z rosyjskim ministrem, powiedziała: "To było dobre spotkanie. Rozmawialiśmy o wielu tematach, nie tylko o turnieju. Zaoferowałam naszą pomoc, podzielenie się doświadczeniami związanymi z organizacją Euro. Rozmawialiśmy o Soczi i o innych tematach sportowych".
"Dobre spotkanie, również z konsekwencjami, które za jakiś czas będę miała szansę państwu ogłosić. Na to jeszcze przyjdzie czas" - powiedziała Mucha na konferencji prasowej w Krajowym Centrum Medialnym.
W weekend do Warszawy przybył także doradca prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka Michaił Fiedotow.
"Jeśli chodzi o doradcę pana Putina, to wiem, że takie spotkanie miało miejsce. To było spotkanie z panem ministrem Cichockim" - powiedziała Mucha.
Rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak powiedziała PAP, że minister spotkał się po raz drugi z Fiedotowem (do pierwszego spotkania doszło tuż po burdach w Warszawie). "Spotkanie to odbyło się w niedziele, minęło w dobrej atmosferze. Dzień wcześniej pan Fiedotow był w Legionowie (w Policyjnym Centrum Dowodzenia, które koordynuje zabezpieczenie Euro - PAP), rozmawiał m.in. z rosyjskimi policjantami łącznikowymi" - dodała Woźniak.
Jak zaznaczyła, Fiedotow bardzo dobrze ocenił przygotowanie polskiej policji do zabezpieczenia meczu Rosja-Grecja.
W związku z wtorkowymi zajściami w stolicy zatrzymano ponad 200 osób, w tym 25 Rosjan.
Rzeczniczka resortu sprawiedliwości Patrycja Loose informowała w sobotę PAP, że strona rosyjska nie zwracała się i nie zabiegała o spotkanie z ministrem sprawiedliwości Jarosławem Gowinem w sprawie skazanych rosyjskich pseudokibiców. Jak wyjaśniła, decyzje w takich sprawach mogą podjąć jedynie niezawisłe sądy. "Jeśli do ministra wpłynie wniosek, to przekaże go sądom" - zaznaczyła.
Cytowany przez agencję R-Sport Mutko powiedział, że uczyni wszystko, by rosyjscy kibice zostali zwolnieni do domu i by wszystkie wymierzone im kary odbyli w Rosji.
W grupie A awans do ćwierćfinałów Euro 2012 zapewniły sobie reprezentacje Czech i Grecji. Współgospodarze turnieju Polacy oraz faworyci grupy Rosjanie pożegnali się z mistrzostwami. (PAP)
gdyj/ pru/ jra/