Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na granicach ostatnie przygotowania przed wejściem do Schengen

0
Podziel się:

Na polskich granicach trwają ostatnie
przygotowania przed wejściem do strefy Schengen. W nocy z 20 na 21
grudnia podniesione zostaną szlabany na przejściach z Litwą,
Czechami, Słowacją i Niemcami, a równocześnie zwiększą się
kontrole na odcinkach z Ukrainą, Białorusią i Rosją, bo tu
przebiegać będzie zewnętrzna granica układu.

*Na polskich granicach trwają ostatnie przygotowania przed wejściem do strefy Schengen. W nocy z 20 na 21 grudnia podniesione zostaną szlabany na przejściach z Litwą, Czechami, Słowacją i Niemcami, a równocześnie zwiększą się kontrole na odcinkach z Ukrainą, Białorusią i Rosją, bo tu przebiegać będzie zewnętrzna granica układu. *

Strażnicy graniczni zapewniają, że do Schengen "mogliby wejść choćby dzisiaj" i podkreślają, że są dobrze przygotowani do nowych zadań i nowych zagrożeń, np. związanych z nielegalną imigracją czy międzynarodową przestępczością. Problemem nadal - jak przyznają - pozostają braki kadrowe w oddziałach chroniących przyszłą zewnętrzną granicę.

Wejście do Schengen będzie oznaczało dla Polaków przede wszystkim zniesienie kontroli paszportowych na tzw. granicy wewnętrznej - czyli z Litwą, Słowacją, Niemcami i Czechami. Szlabany zostaną tutaj podniesione o północy z 20 na 21 grudnia, w wielu oddziałach trwa już jednak m.in. usuwanie siatek odgradzających Polskę od jej schengenowskich sąsiadów.

Jak powiedział PAP rzecznik Pomorskiego Oddziału SG ppłk Jacek Ogrodowicz, funkcjonariusze muszą tam zdjąć siatkę z 55- kilometrowego odcinka polsko-niemieckiej granicy. "Na pewno do 21 grudnia nie zdążymy, ale usuniemy ją w pobliżu przejść granicznych i dróg. Może część zostawimy na pamiątkę?" - powiedział.

Zlikwidowanych zostanie także część placówek SG i przeniesionych w głąb kraju. W sytuacjach nadzwyczajnych - np. związanych z zagrożeniem terrorystycznym czy Euro 2012 - strażnicy powrócą jednak na te odcinki granicy.

"Kodeks Graniczny Schengen, regulujący działalność służb granicznych państw tworzących strefę Schengen, wymaga utrzymywania ich w gotowości. Chodzi m.in. o przywrócenie szczegółowej kontroli granicznej w przypadkach epidemii, niepokojów społecznych, w celu przeciwdziałania chuligańskim wybrykom pseudokibiców podczas dużych międzynarodowych imprez sportowych oraz ze względu na zagrożenie terrorystyczne" - wyjaśnił w rozmowie z PAP rzecznik Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, major Marek Jarosiński.

Zmienią się także zadania strażników granicznych, którzy dotąd służyli w przejściach na wewnętrznej granicy Schengen. Po wejściu Polski do tej strefy będą m.in. kontrolować trasy, pociągi międzynarodowe, dworce kolejowe, a także targi, akademiki, hotele - czyli wszystkie miejsca, gdzie mogą ukrywać się lub pracować nielegalni imigranci. Będą też zapobiegać nielegalnemu transportowi broni i materiałów wybuchowych, przeciwdziałać wywozowi z kraju zabytków, przemytowi zwierząt, narkotyków, alkoholu czy papierosów.

"Wyrywkowe kontrole dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy będą przeprowadzane poza przejściami granicznymi także przez służby graniczne innych państw. Każda osoba przekraczająca granicę, w tym również dzieci, będzie więc zobowiązana do posiadania przy sobie paszportu lub dowodu osobistego" - przestrzegł Jarosiński.

W niektórych oddziałach zwiększyła się już liczba zatrzymywanych nielegalnych imigrantów - wzmożone są też kontrole związane z ich wykrywaniem. Strażnicy graniczni obawiają się, że część osób, które w nielegalny sposób dostały się do Polski, będzie chciało wyjechać do innych państw Schengen.

Tak jest np. w Morskim Oddziale Straży Granicznej (MOSG), gdzie liczba zatrzymywanych nielegalnych imigrantów wzrosła o kilkanaście procent. "Ich wykrywanie zawdzięczamy możliwości korzystania od września z schengenowskiej bazy danych (SIS-PAP)" - wyjaśnił rzecznik prasowy MOSG, kmdr Grzegorz Goryński.

Więcej kontroli legalności pobytu cudzoziemców prowadzonych jest też na terenie chronionym przez Nadwiślański Oddział SG. Na samych lotniskach, podlegających temu oddziałowi, podobnie jak w całym kraju i innych nowych państwach Schengen, kontrole zniesione zostaną dopiero pod koniec marca.

"Chodzi tu oczywiście jedynie o kontrole paszportowe dla obywateli Schengen i tylko na kierunkach do państw należących do tej strefy. Pozostaną oczywiście kontrole bezpieczeństwa, czyli bagażu" - powiedział PAP rzecznik oddziału Wojciech Zacharjasz. Jak dodał, zmieni się też kolejność sprawdzeń - obecnie pierwsza jest kontrola biletowo-bagażowa, później paszportowa a na końcu bezpieczeństwa. Po wejściu do Schengen odprawa paszportowa będzie ostatnia.

Na granicy wewnętrznej powstaną tzw. punkty kontaktowe, czyli miejsca z międzynarodową obsługą np. polsko-niemiecką, których celem będzie wymiana informacji m.in. o osobach poszukiwanych i pościgach transgranicznych. Jeden z nich otwarty zostanie wkrótce w Cieszynie. Już działają też i powstawać będą kolejne punkty przekazywania wydalanych cudzoziemców - tzw. readmisji.

By uszczelnić granicę zewnętrzną i usprawnić ruch, planuje się uruchomienie na niej dodatkowych przejść granicznych. Jedno już niedługo ma być otwarte na odcinku polsko-rosyjskim w miejscowości Grzechotki. Trzy nowe przejścia mają powstać na odcinku polsko- ukraińskim. SG ma też w Przemyślu i Kętrzynie strzeżone ośrodki dla cudzoziemców. Od pierwszego stycznia 2008 r. kolejne mają powstać w Białymstoku i Białej Podlaskiej, tam również planowane jest otwarcie dwóch kolejnych aresztów, w których cudzoziemcy będą oczekiwać na wydalenie.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu Elżbieta Pikor, BOSG monitoruje granicę polsko-ukraińską m.in. za pomocą dwóch śmigłowców oraz kilkunastu samochodów obserwacyjnych. "Każdy z nich wyposażony jest w sprzęt termo i noktowizyjny. Od pewnego czasu skutecznie korzystamy także z sytemu SIS" - dodała.

Na granicy z Białorusią i Ukrainą chronioną przez Nadbużański Oddział Straży Granicznej jest obecnie 17 placówek SG, ponad dwa razy więcej niż w 1991 r. W ostatnich tygodniach - jak poinformował tamtejszy rzecznik Andrzej Wójcik - zmodernizowano placówki graniczne w Hrubieszowie i Dołhobyczowie.

W sumie na wewnętrznej granicy Schengen służy obecnie ok. 6 tys. strażników granicznych - i ta liczba nie będzie wzrastać. Na zewnętrznej jest ich obecnie ok. 10 tys. i przyjmowani mają być kolejni. Braki kadrowe - właśnie na tym odcinku - są też jednym z problemów, które w kontekście Schengen wymieniają strażnicy.

"Jeszcze w tym roku jesteśmy gotowi do zatrudnienia 129 osób. Zgłasza się do nas sporo chętnych do pracy, ale potencjalni kandydaci nie przechodzą pozytywnie wymaganej przepisami prawa procedury kwalifikacyjnej" - powiedziała PAP rzeczniczka warmińsko- mazurskiej SG Agnieszka Golias.

Jak zapewniła, na granicy z obwodem kaliningradzkim dobrze funkcjonuje natomiast system SIS. Od chwili uruchomienia systemu, czyli od września (wtedy w życie weszła ustawa dotycząca SIS) warmińsko-mazurska SG zatrzymała łącznie 20 poszukiwanych osób.

We wszystkich oddziałach SG zatrzymano łącznie 4 tys. osób i aut. (PAP)

pru/ jwo/ ali/ lun/ rop/ mgm/ mwi/ czo/ kop/ kyc/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)