Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na obecnym posiedzeniu projekt ws. obowiązku szkolnego dla 6-latków

0
Podziel się:

Sejm zajmie się na rozpoczętym we wtorek
posiedzeniu rządowym projektem zmian w ustawie o systemie
oświatowym, który wprowadza obowiązek szkolny dla 6-latków -
postanowili posłowie w głosowaniu.

Sejm zajmie się na rozpoczętym we wtorek posiedzeniu rządowym projektem zmian w ustawie o systemie oświatowym, który wprowadza obowiązek szkolny dla 6-latków - postanowili posłowie w głosowaniu.

Debata nad tym punktem przewidziana jest na czwartek.

Posłowie decydowali w głosowaniu, czy zajmą się projektem noweli ustawy o systemie oświatowym. Był to tzw. punkt sporny. Za wprowadzeniem tej sprawy do porządku obrad opowiedziało się 199 posłów, przeciw było 183, od głosu wstrzymało się 7 osób.

Propozycje rządowe zakładają przede wszystkim upowszechnienie wychowania przedszkolnego i wprowadzenie obowiązku szkolnego dla 6- latków. Według rządowych projektów, ma to przebiegać stopniowo. Przez pierwsze lata rodzice będą mieli prawo decydować, czy ich sześcioletnie dzieci mają już pójść do szkoły, czy jeszcze do zerówki.

Podczas podsumowania tzw. edukacyjnego okrągłego stołu za obniżeniem wieku szkolnego opowiedział się prezydent Lech Kaczyński.

Posłowie zdecydowali także w głosowaniu, że porządek obrad obecnego posiedzenia Sejmu nie zostanie uzupełniony o informację rządu w sprawie nieprawidłowości w działaniach funkcjonariuszy ABW względem dziennikarzy przy przeszukaniu mieszkania b. członka komisji weryfikacyjnej WSI Piotra Bączka.

Przeciwko wprowadzeniu tego punktu do porządku głosowało 239 posłów, 149 chciało, by Sejm wysłuchał takiej informacji, a 2 osoby wstrzymały się od głosu.

ABW przeszukała 13 maja mieszkania m.in. dwóch członków komisji weryfikacyjnej Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka. Prokuratura nie postawiła im zarzutów, przesłuchała zaś jako świadków w śledztwie przeciw Aleksandrowi L. i Wojciechowi S., podejrzanym o żądanie od żołnierza b. WSI 200 tys. zł za załatwienie mu pozytywnej weryfikacji. Sąd odmówił aresztowania obu podejrzanych. Prokuratura nie ujawnia, czy L. i S. mieli rzeczywiste wpływy w komisji weryfikacyjnej.

Posłowie zdecydowali natomiast, że w punkcie "informacja bieżąca" rząd przedstawi stanowisko w sprawie przygotowania Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do realizacji zadań w świetle raportu Najwyższej Izby Kontroli. O taką informację wniosła PO.

We wrześniu wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli Jacek Kościelniak poinformował, że najpoważniejszym zaniedbaniem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest niewykorzystanie w 2007 roku 1 mld 114 mln zł na budowę dróg. Kontrola Izby wykazała, że głównymi przyczynami niewykonania przez GDDKiA planów wydatków były przedłużające się procedury przetargowe oraz brak decyzji lokalizacyjnych, środowiskowych i wywłaszczeniowych.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski poinformował też posłów, że porządek obrad posiedzenia Sejmu może być uzupełniony o pierwsze czytanie rządowego projektu specjalnej ustawy stoczniowej oraz o drugie czytanie rządowego projektu ustawy o promocji zatrudnienia.

Projekt ustawy stoczniowej, związanej z restrukturyzacją stoczni Gdynia i Szczecin, przyjął na wtorkowym posiedzeniu rząd. "Ta ustawa pozwoli spłacić wierzycieli stoczni ze sprzedaży aktywów, pozwoli przygotować aktywa do sprzedaży, przeprowadzić tę sprzedaż i pozwoli zrealizować programy osłonowe dla pracowników" - podkreślał minister skarbu państwa Aleksander Grad w sobotę po podpisaniu porozumienia ze stoczniowymi związkami w sprawie restrukturyzacji zakładów.

Program ochronny dla pracowników stoczni Gdynia i Szczecin oraz ich spółek zależnych będzie kosztował od 400 do 500 mln zł. Kwota ta ma być przeznaczona na odszkodowania dla stoczniowców (w wysokości od 20 tys. zł do 60 tys. zł), którzy skorzystają z programu dobrowolnych odejść, wypłatę wynagrodzeń do końca maja przyszłego roku oraz na spłatę zaległych składek emerytalnych.(PAP)

joko/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)