Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Najbogatsza Francuzka zeznaje w sprawie oszustw

0
Podziel się:

87-letnia miliarderka nie została wezwana na prokuraturę.

Najbogatsza Francuzka zeznaje w sprawie oszustw
(PAP/DPA)

Francuska policja rozpoczęła przesłuchanie najbogatszej Francuzki, Liliane Bettencourt, w sprawie podejrzeń o popełnienie przez nią oszustw podatkowych - podały francuskie media. W sprawę zamieszany jest obecny minister pracy Eric Woerth.

Jak poinformowała francuska telewizja BFM, wydział finansowy policji przesłuchuje 87-letnią dziedziczkę koncernu L'Oreal w jej posiadłości w podparyskim mieście Neuilly-sur-Seine. Z racji podeszłego wieku miliarderka nie została wezwana na prokuraturę. Na zakończenie przesłuchania przed rezydencją czekają dziesiątki dziennikarzy.

Bettencourt jest posądzana o ukrywanie przed francuskim fiskusem dużej części swoich dochodów i lokowanie ich na tajnych kontach za granicą.

Z informacji otoczenia Bettencourt, podanych wcześniej w prasie, wynika, że posiada ona co najmniej dwa nieznane francuskiemu fiskusowi konta w Szwajcarii na łączną kwotę 78 mln euro.

Organy śledcze starają się także zbadać, czy - jak to podejrzewa prasa - najbogatsza Francuzka jest właścicielką wyspy Arros na Seszelach i czy zataiła ten fakt przed urzędem podatkowym.

Media spekulują od kilku tygodni, że w ukrywaniu tych dochodów przed fiskusem mógł pomagać miliarderce minister pracy Eric Woerth i jego żona Florence, była pracowniczka firmy Liliane Bettencourt. Według dziennika _ Le Figaro _, Woerth ma być przesłuchany w tej samej sprawie - w roli świadka - już jutro.

Opublikowany na początku lipca raport inspektorów finansowych oczyścił Woertha z zarzutu, że - jeszcze jako minister ds. budżetu - chronił Bettencourt przed kontrolami podatkowymi. Dokument nie rozwiał jednak wielu wątpliwości, gdyż prasa ujawniła wieloletnie bliskie powiązania otoczenia miliarderki z obecnym ministrem. Ponadto żona ministra, Florence, była w ostatnim czasie pracowniczką firmy Bettencourt, zajmując się m.in. jej sprawami majątkowymi.

Bettencourt podejrzewa się jednocześnie o to, że w 2007 roku wsparła nielegalnie kampanię wyborczą Nicolasa Sarkozy'ego kwotą 150 tys. euro. Pieniądze te miał odebrać osobiście Eric Woerth, ówczesny skarbnik partii Sarkozy'ego - Unii na rzecz Ruchu Ludowego. Oskarżenia te wysunęła na początku lipca była księgowa miliarderki Claire Thibout. Sprawa wywołała we Francji największą za obecnej prezydentury aferę polityczną, która od kilku tygodni nie schodzi z pierwszych stron gazet.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/51/t46899.jpg ) ] (http://manager.money.pl/news/artykul/klopotliwy;klub;bogatych;przyjaciol;sarkozyego,2,0,644866.html) Kłopotliwy klub bogatych przyjaciół Sarkozy'ego Afera Bettencourt rzuca nowe światło na powiązania prezydenta z biznesem.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/217/t87257.jpg ) ] (http://manager.money.pl/news/artykul/awantura;o;pieniadze;w;koncernie;kosmetycznym,122,0,639866.html) Awantura o pieniądze w koncernie kosmetycznym Afera w L'Oreal dotknęła już ministra pracy Erica Woertha.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)