Zdaniem sekretarza generalnego SLD Grzegorza Napieralskiego, koalicja Lewicy i Demokratów była tworem sztucznym i powrót do niej jest niemożliwy i nierealny.
Napieralski skomentował w ten sposób list Socjaldemokracji Polskiej, w którym Marek Borowski zwrócił się do przewodniczącego SLD Wojciecha Olejniczaka, by "SLD zweryfikował swój pogląd i powrócił do porozumienia czterech partii" - SLD, SdPl, UP i PD.
"Ja od zawsze mówiłem, że LiD to twór sztuczny i powrót do niego jest nierealny i niemożliwy" - powiedział w poniedziałek PAP sekretarz generalny Sojuszu. W jego opinii, koalicja LiD "nie sprawdziła się".
Rzecznik prasowy SLD Tomasz Kalita zapowiada z kolei, że władze Sojuszu przygotują odpowiedź na list SdPl do końca tygodnia. "Chcemy skonsultować ją z naszymi ciałami statutowymi, z zarządem" - podkreślił. Odpowiedź ma być gotowa do soboty, na którą planowany jest konwent Socjaldemokracji.
Jak zaznaczył, po sobotniej Radzie Krajowej Partii Demokratycznej- demokraci.pl "sytuacja jest bardziej klarowna". "Demokraci chcą budować blok liberalno-demokratyczny, a my chcemy budować lewicę" - ocenił Kalita.
Pod koniec marca Rada Krajowa SLD podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z PD. Kilka dni po tej decyzji trzech rekomendowanych przez PD posłów LiD - Bogdan Lis, Marian Filar i Jan Widacki - opuściło poselski klub centrolewicy. W ubiegłym tygodniu posłowie ci powołali w Sejmie Demokratyczne Koło Poselskie.(PAP)
