Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Nie będzie konfrontacji żołnierzy z Nangar Khel

0
Podziel się:

Nie zgodziła się na to Prokuratura Wojskowa w Poznaniu.

Nie będzie konfrontacji żołnierzy z Nangar Khel
(PAP/Jerzy Undro)

Nie dojdzie do zaplanowanych konfrontacji żołnierzy, podejrzanych w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski Nangar Khel. Prokuratura Wojskowa w Poznaniu nie zamierza przychylać się do warunków stawianych przez jednego z podejrzanych, Olgierda C.

W ubiegłym tygodniu Olgierd C., który w Afganistanie był dowódcą bazy, zrezygnował ze składania wyjaśnień. W piśmie przesłanym do prokuratury domagał się, by przebieg konfrontacji był nagrywany, ponadto wnioskował, by wszystkie zaplanowane konfrontacje odbyły się tego samego dnia.

Od spełnienia tych warunków C. uzależnił swój udział w konfrontacjach.

Karol Frankowski z prokuratury wojskowej poinformował, że konfrontacje żołnierzy nie będą prowadzone. "Prokuratura powiadomi Olgierda C. o odpowiedzi na jego pismo" - powiedział. Frankowski nie chciał szerzej komentować sprawy.

Olgierd C., jako jedyny z siedmiu aresztowanych żołnierzy, nie był na miejscu zdarzenia i nie uczestniczył w ostrzale afgańskiej wioski. W Afganistanie był dowódcą bazy. Według zeznań pozostałych podejrzanych, miał wydać rozkaz ostrzelania wioski.

_ Prokuratura postawiła zarzuty siedmiu żołnierzom. Sześciu z nich zarzuciła zabójstwo ludności cywilnej, jednemu - atak na niebroniony obiekt cywilny. _Kapitan temu zaprzecza. Według jego obrońcy, oficer wydał rozkazy, które obligowały żołnierzy do działania w zupełnie innym rejonie, inne były też zasady użycia moździerza.

Rozbieżności pomiędzy żołnierzami miały rozwiać zaplanowane konfrontacje pomiędzy Olgierdem C. a pozostałymi podejrzanymi żołnierzami.

Wskutek ostrzału afgańskiej wioski zginęło sześć osób, dwie następne zmarły w wyniku odniesionych ran. Wśród poszkodowanych były dzieci i kobiety - trzy zostały trwale okaleczone.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)