Pewien niemiecki emeryt po raz drugi w ciągu kilku tygodni "nie wyrobił się" samochodem na ostrym zakręcie i uderzył w ten sam budynek w Bremie - informuje w niedzielę agencja dpa.
Za pierwszym razem, w marcu, 68-letni emeryt wpadł w poślizg i uderzył w ścianę budynku. Uszkodzenia, które spowodował, wyceniono na "pięciocyfrową sumę" - pisze dpa.
Niedzielny wypadek był juz poważniejszy w skutkach - samochód rencisty nadaje się tylko na złom, a eksperci budowlani będą musieli ocenić, czy budynkowi nie grozi zawalenie. (PAP)
az/ ap/
11207861
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: