Niemcy i Irak mają możliwość otwarcia nowego rozdziału we współpracy gospodarczej - oceniła we wtorek kanclerz Angela Merkel po spotkaniu z irackim premierem Nurim al-Malikim w Berlinie.
Maliki przebywa w Niemczech z dwudniową wizytą.
Merkel podkreśliła na konferencji prasowej, że niemieckie władze oraz firmy są otwarte na rozwój współpracy z Irakiem.
Według niemieckiej kanclerz krok po kroku Irak zmierza ku poprawie sytuacji w zakresie bezpieczeństwa. "Jest to przesłanka ku temu, by gospodarcza odbudowa kraju postępowała naprzód" - powiedziała Merkel.
Według Malikiego w minionych miesiącach sytuacja w Iraku uległa zdecydowanej poprawie. "Jesteśmy w stanie wziąć sprawy związane z zapewnieniem bezpieczeństwa we własne ręce" - ocenił, zapraszając do swego kraju niemieckich inwestorów.
Niemcy próbują poprawić stosunki ekonomiczne z Irakiem, licząc na korzystne kontrakty w ramach powojennej odbudowy tego kraju, w tym w przemyśle wydobycia ropy naftowej, budownictwie oraz w zakresie rekonstrukcji zniszczonej infrastruktury.
W połowie lipca wizytę w Bagdadzie - jako pierwszy przedstawiciel rządu niemieckiego od czasu obalenia Saddama Husajna - złożył minister gospodarki Michael Glos.
"Potencjał jest ogromny" - przyznał przedstawiciel Niemieckiej Izby Przemysłu i Handlu (DIHK) Axel Nitschke w rozmowie z gazetą "Passauer Neue Presse". Według niego w latach 60. i 70. Niemcy były dla Iraku jednym z głównych partnerów gospodarczych. Obecnie kraj ten jest na 100. miejscu wśród partnerów handlowych Niemiec.
W środę premier Maliki spotka się z ministrem Glosem oraz weźmie udział w iracko-niemieckim forum inwestorów.
Anna Widzyk (PAP)
awi/ ap/