Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Spór o więźniów z Guantanamo

0
Podziel się:

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Wolfgang
Schaeuble odrzucił w środę propozycję współrządzących
socjaldemokratów, by Niemcy zaoferowały przyjęcie więźniów z
Guantanamo.

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schaeuble odrzucił w środę propozycję współrządzących socjaldemokratów, by Niemcy zaoferowały przyjęcie więźniów z Guantanamo.

Zdaniem ministra to przede wszystkim na Stanach Zjednoczonych spoczywa odpowiedzialność za osoby, które wyjdą na wolność w wyniku zapowiadanej przez nowego prezydenta USA Baracka Obamę likwidacji kontrowersyjnego więzienia.

"Nie ma żadnego powodu ku temu, by ktoś, kto jest zbyt niebezpieczny dla Ameryki, musiał zostać przyjęty przez kraj Unii Europejskiej" - powiedział Schaeuble dziennikowi "Frankfurter Rundschau".

Stanowisko szefa MSW, który jest politykiem Unii Chrześcijańsko- Demokratycznej (CDU)
, poparła bawarska chadecja CSU oraz liberalna FDP. "Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za skutki swych działań, które godziły w prawa człowieka" - oświadczył szef FDP Guido Westerwelle.

Według rzecznika rządu Ulricha Wilhelma ostateczne decyzje w sprawie ewentualnego przyjęcia przez Niemcy więźniów z Guantanamo rząd podejmie dopiero wówczas, gdy Amerykanie poczynią kolejne kroki w kierunku likwidacji więzienia.

Berlin popiera zapowiedziane przez Obamę zamknięcie Guantanamo, gdzie przebywa wciąż około 250 osób. Z zadowoleniem przyjęto też jedną z pierwszych decyzji nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, który we wtorek polecił, by ministerstwo obrony USA wstrzymało na 120 dni wszelkie procesy podejrzanych o terroryzm.

W ocenie szefa niemieckiej dyplomacji Franka-Waltera Steinmeiera (SPD) Niemcy oraz inne państwa UE powinny wesprzeć plany Obamy i przyjąć tych więźniów, którzy nie mogą ani pozostać w USA ani wrócić do ojczystych krajów, gdzie groziłyby im prześladowania.

Już w grudniu Steinmeier wydał wewnętrzną instrukcję w MSZ, zalecającą wyjaśnienie związanych z tym kwestii prawnych i politycznych.

Do Niemiec trafić mogłoby około 20 Ujgurów z Guantanamo, którzy niegdyś uciekli z Chin do Pakistanu i Afganistanu. Chińskie władze uważają ich za terrorystów i protestują przeciwko ewentualnemu przyjmowaniu ich przez państwa trzecie.

Inicjatywę Steinmeiera poparli w środę Zieloni oraz Lewica. "Wypowiedzi Schaeublego to cyniczne słowa zimnego jak lód polityka" - oświadczyła szefowa Zielonych Claudia Roth, cytowana przez agencję dpa. Przewodniczący frakcji Lewicy Gregor Gysi ocenił zaś, że Niemcy "jakoś wytrzymają" przyjęcie kilku więźniów.

Anna Widzyk (PAP)

awi/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)