Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Trybunał podważa ustawę o parlamentarnej kontroli ws. euro

0
Podziel się:

Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny uznał, że część zapisów uchwalonej w zeszłym roku ustawy o udziale parlamentu w decyzjach dotyczących funduszu stabilizacji euro EFSF narusza niemiecką konstytucję.

Orzeczenie to komplikuje niemieckie procedury w sprawach dotyczących wspólnej waluty. Trybunał w Karlsruhe uchylił bowiem zapisy ustawy, dotyczące powołania nadzwyczajnej komisji Bundestagu, złożonej z dziewięciu posłów, która miała zbierać się, gdy konieczne będzie pilne albo poufne podjęcie decyzji, np. o udzieleniu krajom zagrożonym bankructwem pomocy finansowej z Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF).

Według sędziów kompetencji całego Bundestagu do podejmowania takich pilnych decyzji w zasadzie nie wolno przenosić na specjalne, kilkuosobowe gremium. Jak podkreślił prezes Trybunału Andreas Vosskuhle, nadrzędnym celem nie jest sprawność działania, lecz _ zapewnienie możliwie największej legitymacji parlamentarnej _.

W uzasadnieniu wyroku wskazano, że zgodnie z konstytucją wszyscy posłowie mają równy status i prawo do decydowania w sprawach polityki budżetowej, które należą do kompetencji całego Bundestagu bądź komisji budżetowej.

Zdaniem Trybunału decyzje nadzwyczajnej komisji są dopuszczalne jedynie w sprawach dotyczących skupowania przez EFSF obligacji państw strefy euro na rynkach kapitałowych, bo wówczas konieczne jest zachowanie poufności. Nie byłoby to możliwe, gdyby o skupowaniu obligacji musiał rozstrzygać cały Bundestag, złożony z 620 posłów. Skład nadzwyczajnej komisji musi zostać tak zmieniony, by odzwierciedlał podział na frakcje w Bundestagu - zastrzegli sędziowie.

Zdaniem przewodniczącego Bundestagu Norberta Lammerta argumenty Trybunału w Karlsruhe są przekonujące, a ustawa o parlamentarnej kontroli w sprawach euro wymaga jedynie ograniczonej korekty, która zostanie przyjęta w _ rozsądnym czasie _.

Z kolei opozycyjna socjaldemokracja uznała, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego to _ policzek dla chadecko-liberalnej koalicji _, która zignorowała wątpliwości prawne co do ustawy o parlamentarnej kontroli w sprawach euro. - _ Wątpliwości te były znane już przed głosowaniem, ale zostały zignorowane. Dziś koalicja gorzko się rozczarowała _ - oświadczył polityk SPD Carsten Schneider.

Przyjęta pod koniec września 2011 roku ustawa o kontroli parlamentu nad działaniami służącymi stabilizacji wspólnej waluty została zaskarżona przez dwóch posłów opozycyjnej socjaldemokracji. Uznali oni, że nowe przepisy naruszają ich uprawnienia poselskie.

Trybunał w Karlsruhe podzielił wątpliwości posłów i już jesienią zeszłego roku zawiesił wykonanie zapisów ustawy dotyczących nadzwyczajnej komisji. W orzeczeniu z początku września Federalny Trybunał Konstytucyjny zażądał większej kontroli niemieckiego parlamentu nad decyzjami o wsparciu państw strefy euro zagrożonych bankructwem. Wynika to z uprawnień parlamentu do decydowania o dochodach i wydatkach publicznych, stanowiących centralny element ustroju demokratycznego.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)