(EMBARGO DO GODZ. 22.00 NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE AGITACJĘ WYBORCZĄ!)
7.6.Berlin (PAP) - Polacy mieszkający i przebywający na terenie Niemiec mogą w niedzielę głosować na polskich kandydatów do Parlamentu Europejskiego (PE) w siedmiu niemieckich miastach.
Obwodowe komisje wyborcze utworzono: w Berlinie, Lipsku, Monachium, Stuttgarcie, Kolonii, Hamburgu i Bremie
Na listach wyborców w dwóch obwodowych komisjach w Berlinie zapisało się 500 osób, podobna liczna, jak w czasie wyborów do PE w 2004 roku.
"To znikomy procent. Według oficjalnych spisów ludności w stolicy Niemiec mieszka 40 tysięcy obywateli polskich. Nieoficjalnie liczba ta jest dużo wyższa" - powiedział PAP przewodniczący obwodowej komisji wyborczej w siedzibie ambasady RP w Berlinie Tadeusz Śniadecki.
Przed wyborami parlamentarnymi w Polsce w 2007 roku na listy wyborców wpisało się w Berlinie 3200 osób.
Według Michała Rejniewicza z konsulatu generalnego w Berlinie więcej niż połowa z zapisanych na listy wyborców skorzystała z możliwości elektronicznej rejestracji za pośrednictwem internetu.
W komisji obwodowej w konsulacie generalnym w Monachium zarejestrowało się 250 wyborców. Liczba Polaków w całej Bawarii szacowana jest na 40 tys., a w samym Monachium - na 20 tys.
Jak poinformowała PAP konsul generalna w Monachium Elżbieta Sobótka, do godz. 16. głosowała ponad połowa zarejestrowanych oraz blisko 40 osób, które przedłożyły zaświadczenia o uprawnieniu do głosowania ze swego miejsca zamieszkania.
W Stuttgarcie (Badenia-Wirtembergia) na listy zapisało się 70 osób.
Według konsula generalnego w Hamburgu Jerzego Osiaka w mieście tym na listy wyborcze zapisało się 120 osób. Zdecydowana większość z nich głosowała do godz. 16.00.
Głosowanie w obwodowych komisjach wyborczych na terenie Niemiec potrwa do 20.00.
Anna Widzyk (PAP)
awi/ ap/