Niemcy zamierzają wydalić ambasadora Syrii - podała we wtorek niemiecka agencja dpa. To odpowiedź na masakrę w syryjskim mieście Hula, w której zginęło ponad 100 osób, w tym blisko 50 dzieci.
Według nieoficjalnych informacji agencji dpa syryjski ambasador Radwan Lufti został wezwany we wtorek do MSZ w Berlinie, gdzie zostanie poproszony o opuszczenie Niemiec w ciągu 72 godzin.
Jak pisze dpa, oczekuje się, że za przykładem Niemiec pójdą kolejne państwa UE. Wcześniej syryjskich dyplomatów wydaliła Australia.
Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego syryjski reżim za masakrę w Huli, na zachodzie Syrii.
Obowiązujący formalnie w Syrii od 12 kwietnia rozejm między siłami reżimu Baszara el-Asada a powstańcami jest systematycznie naruszany. (PAP)
awi/ ap/