Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Wystawa o zagładzie polskiej i czeskiej inteligencji

0
Podziel się:

Losy przedstawicieli polskiej i czeskiej inteligencji, prześladowanych i
deportowanych przez nazistów na początku II wojny światowej, ukazuje nowa wystawa, której pierwszą
część otwarto w czwartek w byłym obozie koncentracyjnym Ravensbrueck w niemieckiej Brandenburgii.

Losy przedstawicieli polskiej i czeskiej inteligencji, prześladowanych i deportowanych przez nazistów na początku II wojny światowej, ukazuje nowa wystawa, której pierwszą część otwarto w czwartek w byłym obozie koncentracyjnym Ravensbrueck w niemieckiej Brandenburgii.

Ekspozycja, zatytułowana "Zapomniana zagłada?", to projekt niemieckiej Fundacji Brandenburskie Miejsca Pamięci, zrealizowany we współpracy Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Uniwersytetu Karola w Pradze.

Druga i główna część wystawy otwarta zostanie w sobotę na terenie byłego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen na północ od Berlina.

W pomieszczeniach dawnych cel w obozie Ravensbrueck zgromadzono fotografie i dokumenty ukazujące los pięciu kobiet: trzech Polek i dwóch Czeszek, byłych więźniarek obozu koncentracyjnego dla kobiet.

Polki: Otylia Teszner-Grothowa, Helena Józefa Salska i Anna Burdówna były nauczycielkami i działaczkami społecznymi. Deportowano je do Ravensbrueck na początku wojny. W obozie świadczyły pracę niewolniczą, ale też angażowały się w tajne inicjatywy kulturalne i religijne, a także w działalność założonej przez Józefę Kantor w październiku 1941 r. tajnej organizacji harcerskiej "Mury". Udzielała ona wsparcia moralnego i materialnego, a także prowadziła działalność oświatową.

Polki stanowiły największą grupę narodowościową w Ravensbrueck. Do obozu tego trafiło ponad 36 tysięcy polskich kobiet. Deportowane w 1939 r. były działaczkami polskiej mniejszości w III Rzeszy. Od kwietnia 1940 r. do Ravensbrueck docierały pierwsze transporty z Polski. Końca wojny doczekało w obozie około ośmiu tysięcy kobiet.

Jak podkreślił dyrektor Fundacji Brandenburskie Miejsca Pamięci Guenter Morsch podczas otwarcia wystawy, historia zagłady inteligencji polskiej i czechosłowackiej nie jest dobrze znana w Niemczech. "Była to zaplanowana przez nazistowski reżim zagłada wymierzona w środowisko, które było kolebką oporu" - mówił.

"Wystawa w Ravensbrueck i Sachsenhausen dotyczy ważnej części narodowej tożsamości Polaków. Dlatego ważne jest, że poruszono ten temat w Niemczech" - zaznaczył zaś profesor Jan Rydel z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Otwarciu wystawy w Sachsenhausen towarzyszyć będzie w piątek i sobotę międzynarodowa konferencja naukowa, poświęcona nazistowskim prześladowaniom intelektualnych elit w Polsce i Czechosłowacji.

W Ravensbrueck wystawa będzie czynna do końca kwietnia 2010 r., a w Sachsenhausen - do końca maja.

Anna Widzy (PAP)

awi/ kar/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)