Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obłękowski: PKO BP chce utrzymać udziały w rynku pożyczek gotówkowych

0
Podziel się:

W tym roku banki będą koncentrowały swoją uwagę na pożyczkach gotówkowych,
a PKO BP planuje co najmniej utrzymać udziały rynkowe w tym segmencie - powiedział PAP wiceprezes
PKO BP Jacek Obłękowski.

W tym roku banki będą koncentrowały swoją uwagę na pożyczkach gotówkowych, a PKO BP planuje co najmniej utrzymać udziały rynkowe w tym segmencie - powiedział PAP wiceprezes PKO BP Jacek Obłękowski.

"Nie oznacza to, że poluzowane zostały zasady przyznawania tych pożyczek, ale że jest to produkt, który będzie w 2012 roku preferowany przez banki, jako akwizycyjny i dochodowy" - powiedział Obłękowski. Dodał, że jego bank planuje co najmniej utrzymać udziały rynkowe w tym segmencie.

"Chcemy, aby w 2012 roku PKO Bank Polski był jednym z głównych dostawców produktu gotówkowego na rynku i przynajmniej utrzymał udziały rynkowe" - powiedział PAP Obłękowski. W 2011 roku portfel kredytów gotówkowych banku spadł o 6 proc., a sprzedaż kredytów gotówkowych wyniosła 7,3 mld zł.

Obłękowski w rozmowie z PAP odniósł się też do kredytów hipotecznych. W 2011 roku bank sprzedał je o wartości 9,1 mld zł, a portfel tych kredytów wzrósł o 13 proc.

"Zaczęliśmy ten rok dobrze. Znaleźliśmy ciekawą formę dystrybucji tych kredytów w formule "otwartych dni". Efekty tych działań są bardziej niż zadowalające - nasze udziały rynkowe w styczniu, jeśli chodzi o kredyty w złotych, przekroczyły 27 proc." - powiedział Obłękowski. Dodał, że "w styczniu i lutym sprzedaliśmy kredyty hipoteczne o wartości średnio ok. 650 mln zł, co umożliwiło nam zrealizowanie istotnie większego udziału rynkowego niż w 2011 roku".

Obłękowski powiedział też, że bank chce, by przyrost netto liczby klientów w br. był większy niż w minionym, wtedy wyniósł 32 tys. "W 2011 roku pozyskaliśmy ponad 700 tys. rachunków osobistych. Przyrost netto był oczywiście niższy, na co wpływ miał m.in. proces zamykania tzw. martwych kont. Na ten rok plan sprzedaży jest również relatywnie agresywny, chcemy pozyskać podobną liczbę klientów jak w 2011 r. Zależy nam równocześnie, by przyrost netto był zdecydowanie bardziej widoczny, niż to miało miejsce w 2011 r." - powiedział PAP Obłękowski.

Poinformował też, że PKO BP zmienia sposób zarządzania i organizację sieci placówek detalicznych. "Chcemy wyraźnie zwiększyć liczbę oddziałów samodzielnych. W około 200 przypadkach zmieniamy charakter oddziału z podporządkowanego na samodzielny. Jeden oddział wiodący może zarządzać w przedziale od jednego do siedmiu-ośmiu oddziałów podporządkowanych" - powiedział Obłękowski. Pod koniec 2011 r. PKO BP miał 1198 placówek.

Wiceprezes poinformował, że bank chce przyspieszyć m.in. modernizację - do końca 2013 r. ma nią objąć około 500 placówek.

Wiceprezes poinformował, że w Warszawie oprócz modernizacji placówek, bank będzie chciał także zwiększyć ich liczbę. "Widzimy, że w niektórych miejscach kraju mamy białe plamy. Są miejsca, gdzie dostrzegamy potencjał, a nie posiadamy placówek. Dobrym przykładem jest Warszawa, w której chcemy otworzyć kilkanaście nowych oddziałów. Tak samo będziemy zachowywali się w przypadku innych dużych ośrodków, jeśli zidentyfikujemy w nich miejsca, w których powinniśmy być" - powiedział Obłękowski.

"Zakładamy, że liczba placówek naszego banku w 2012 roku powinna wzrosnąć w porównaniu do 2011 roku" - dodał. (PAP)

seb/ rbk/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)