Nowe studia licencjackie - ekonomia kultury - ruszą w Warszawie od października. Porozumienie w tej sprawie podpisali w czwartek w Warszawie przedstawiciele Narodowego Centrum Kultury, Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i Warszawskiej Szkoły Filmowej.
Studia zostaną zainaugurowane w październiku 2013 r., nabór rozpocznie się w czerwcu.
W programie studiów, powstającym pod kierunkiem prof. Jerzego Hausnera, przewidziano m.in. zajęcia z zakresu historii, ekonomii, socjologii, marketingu, rynku sztuki oraz elementy prawa.
Program ma być dostosowany do zdiagnozowanych uprzednio potrzeb menedżerów-praktyków działających w sektorze kultury oraz pracowników sektora administracji publicznej wszystkich szczebli, zaangażowanych w organizację działań kulturalnych. Skrojono go również na potrzeby absolwentów szkół i uczelni artystycznych oraz kierunków humanistycznych związanych z kulturą.
"Mamy zamiar kształcić ekonomistów z otwartymi głowami, którzy nie tylko rozumieją znaczenie styku kultury i gospodarki, ale są też w stanie - w nowoczesny sposób, za pomocą różnych środków wyrazu - przedstawić swój pogląd, swoje odniesienie do rzeczywistości" - mówił podpisując porozumienie kierownik Katedry Gospodarki i Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, prof. Hausner.
Uniwersytet Ekonomiczny, podejmując współpracę w ramach nowej specjalizacji, chce stwarzać swoim studentom możliwość uczestniczenia w produkowaniu filmów - dodał profesor.
"Dotychczas uczono w Polsce osobno twardych ekonomistów, a osobno - szalonych artystów. Tymczasem dzisiaj nie istnieje kultura bez pieniędzy. Z drugiej strony wszystkie działania okołokulturalne są ogromną częścią światowej gospodarki. Stąd ten pomysł, nasza wspólna idea, żeby to połączyć i oblec w konkret" - dodał kanclerz Warszawskiej Szkoły Filmowej, Maciej Ślesicki. Sens współpracy widzi on również w tym, że artyści "będą się uczyli z tymi, którzy kiedyś ich artystyczne wytwory będą sprzedawać". (PAP)
zan/ tot/