Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Odkrycia toruńskich archeologów podwodnych w Chorwacji

0
Podziel się:

Szereg dotąd nieznanych, bogatych stanowisk archeologicznych w rejonie Wysp
Zadarskich w środkowej Chorwacji odkryli polscy archeolodzy.

Szereg dotąd nieznanych, bogatych stanowisk archeologicznych w rejonie Wysp Zadarskich w środkowej Chorwacji odkryli polscy archeolodzy.

Badacze znaleźli m.in. wiele antycznych amfor oraz skupisko żelaznych dział i kotwice pochodzące prawdopodobnie z XVI lub XVII-wiecznego statku handlowego.

Prace prowadzili naukowcy z Zakładu Archeologii Podwodnej Instytutu Archeologii UMK w Toruniu, kierowani przez dr. Andrzeja Pydyna, przy współpracy z Muzeum Archeologicznym w Zadarze.

Polsko-chorwacki projekt badawczy, polegający na systematycznym rozpoznaniu i eksploracji chorwackich stanowisk podwodnych, trwa już trzy lata. W 2009 roku prace skupiły się wokół Wysp Zadarskich położonych w Dalmacji - historycznej krainie o bogatej i złożonej przeszłości. Już w pradziejach krzyżowały się tutaj oddziaływania bałkańskie, środkowoeuropejskie, italskie i te płynące ze wschodnich rejonów Morza Śródziemnego.

Archeolodzy dokonali najciekawszych odkryć przy wyspie Jużni Greber, w rejonie archipelagu Wysp Greben, znajdującego się na południe od Silby. Zidentyfikowali tutaj dwa skupiska żelaznych dział pokrytych wapienną konkrecją. Jedno składało się z czterech, a drugie z dwóch armat. Na badanym obszarze oprócz dział widoczne były cztery duże kotwice żelazne.

Dzięki wykonaniu specjalistycznej dokumentacji rysunkowej i fotograficznej badacze zarejestrowali wiele szczegółów konstrukcyjnych dział i kotwic, ustalili ich wzajemne położenie oraz lokalizację wielu mniejszych zabytków, wśród których znalazły się fragmenty drewna oraz ceramika w postaci mis, talerzy i dzbanów. Większość z naczyń zachowana była w całości, a na niektórych widać było ślady glazurowania.

Archeolodzy przypuszczają, że odkrywane przez nich pozostałości wraku i jego ładunku pochodzą z XVI lub pierwszej połowy XVII wieku i należą do dużej jednostki handlowej, być może z Wenecji, która w XVI wieku nadal dominowała na Adriatyku

"Poważnym utrudnieniem w prowadzonych badaniach była znaczna głębokość, sięgająca kilkudziesięciu metrów, która ograniczała czas pobytu na dnie do 20 minut" - mówi dr Pydyn.

Naukowcy przeprowadzili również rekonesans w zatoce Św. Antoniego, w pobliżu wyspy Silba, gdzie odnaleziono dwa fragmenty amfor z tzw. płaskim dnem, typu Forlimpopoli, pochodzących prawdopodobnie z północnej Italii i datowanych na okres późnej republiki lub wczesnego cesarstwa. Kolejne nurkowanie w miejscu określanym Arat, pozwoliło na odnalezienie na głębokości 38 metrów m.in. fragmentów amfor wschodnio-adriatyckich z I-II wieku n.e.

Natomiast w zatoce Pocukmarak, usytuowanej również przy wyspie Silba, zlokalizowano dobrze zachowane sarkofagi. Na podstawie występujących na nich zdobień archeolodzy uważają, że powstały w IV lub V wieku n.e. w jednym z warsztatów znajdujących się w rejonie Adriatyku.

Ciekawym odkryciem jest również ładunek rzymskich dachówek - tegulae i imbrices - odnalezionych podczas rekonesansu w zatoce Przine przy wyspie Molat. Zdaniem odkrywców, ściśle poukładane i dobrze zachowane dachówki nie pozostawiają wątpliwości, że stanowiły niegdyś ładunek zatopionej jednostki.

Wszystkie pozyskane zabytki podczas tegorocznych badań przekazano do pracowni konserwatorskiej Muzeum Archeologicznego w Zadarze.(PAP)

(więcej w Serwisie Naukowym PAP)

szz/ agt/ tot/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)