Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Około 3 tys. dzieci z Białorusi spędzi wakacje w Polsce

0
Podziel się:

Około trzech tysięcy dzieci z Białorusi spędzi w tym roku wakacje w Polsce
w ramach akcji "Lato w Polsce", zorganizowanej przez stowarzyszenie Wspólnota Polska, Związek
Polaków na Białorusi i polskie samorządy.

Około trzech tysięcy dzieci z Białorusi spędzi w tym roku wakacje w Polsce w ramach akcji "Lato w Polsce", zorganizowanej przez stowarzyszenie Wspólnota Polska, Związek Polaków na Białorusi i polskie samorządy.

Dzieci spędzają wakacje w około 50 polskich miastach. We wtorek z czterdziestką dzieci spotkali się w Białymstoku prezes Wspólnoty Polskiej Maciej Płażyński, nieuznawana przez władze Białorusi prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys oraz prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Były to dzieci m.in. z Grodna, które w środę zakończą swój pobyt w Białymstoku. Zwiedziły Białostocczyznę, były też w Warszawie. Poznawały swoich rówieśników, uczyły się polskich wierszy i piosenek. Od prezydenta miasta dzieci otrzymały w prezencie wyprawki szkolne.

Andżelika Borys dziękując za pomoc i wsparcie w zorganizowaniu akcji letniej, mówiła, że jest to inwestycja w polską oświatę na Białorusi i jej wsparcie. Dodała, że w tym roku akcja ma znacznie większy zasięg niż poprzednie, bo kilkakrotnie więcej dzieci z Białorusi spędza lato w Polsce. Już skorzystało z tego około dwóch tysięcy dzieci, przyjedzie jeszcze kilkaset. W rozmowie z dziennikarzami podkreśliła, że to duży sukces związku, który jest przecież wciąż nieuznawany przez władze na Białorusi.

Borys powiedziała dziennikarzom, że część Związku Polaków, skupiona wokół niej zbiera obecnie podpisy pod petycją do prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki z prośbą o - jak to określiła - "normalizację stosunków" w ZPB. Nie potrafiła jednak powiedzieć ile jest obecnie zebranych podpisów pod tą petycją.

Borys dodała, że "jest wywierana presja" na osoby ze związku, by wzięły udział w planowanym podobno na wrzesień zjeździe części związku popieranego przez władze białoruskie, na czele którego stoi Józef Łucznik. Nie mówiła i nie deklarowała, czy działacze związku wezmą w nim udział. "Skupiamy się teraz na akcji letniej, bo to pochłania dużo wysiłku" - dodała Borys.

Prezes Wspólnoty Polskiej Maciej Płażyński powiedział, że akcja "Lato w Polsce" jest finansowana głównie z pieniędzy polskiego Senatu, środków własnych Wspólnoty Polskiej oraz polskich samorządów, które finansują dzieciom noclegi, wyżywienie i zapewniają program kulturalny. Nie podał konkretnych kwot. By dzieci podtrzymywały kontakt z Polską dostają namiary internetowe np. na konkurs na wspomnienia z Polski, w którym będą mogły brać udział, gdy już wrócą na Białoruś - dodał Płażyński.

W Białymstoku wakacje spędzały dzieci z polskich rodzin na Białorusi w wieku 9-15 lat. Była wśród nich m.in. 11-letnia Ewelina Zwierżewicz z Grodna, która urodziła się w Polsce. Mówiła, że uczy się polskiego na zajęciach fakultatywnych, w szkole uczy się tylko po rosyjsku, a w domu po polsku rozmawia z nią mama. "Moja mama chce, bym studiowała w Polsce" - powiedziała dziennikarzom dziewczynka.

Dzieci wręczyły prezydentowi Białegostoku pamiątkowy album z opisem ich pobytu w Polsce oraz pamiątkowe grupowe zdjęcia. (PAP)

kow/ wkr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)