Kandydat na prezydenta Andrzej Olechowski powiedział we wtorek dziennikarzom, że spotyka się z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i posłem PO Januszem Palikotem, bo to jego znajomi. "Nie było spisku ani konspiracji" - mówił.
Według wtorkowego "Faktu" w poniedziałek Olechowski spotkał się z Kwaśniewskim, a następnie z Palikotem. Gazeta spekuluje, że miały miejsce "tajemnicze negocjacje PO z Olechowskim".
Olechowski, pytany o te spotkania we wtorek podczas konferencji prasowej w Gorzowie Wielkopolskim (Lubuskie), powiedział: "Spotykam się z nimi względnie regularnie, bo to są znajomi. Oczywiście rozmawialiśmy też o polityce, ale nie było w tym żadnego spisków, ani konspiracji".
Dodał, że Kwaśniewskiego uważa za wytrawnego znawcę polskiej polityki, a Palikota lubi. Jak mówił, chciał zobaczyć nowy wygląd Palikota. "Nie zmienił się aż tak bardzo, przy mnie nie miał okularów założonych" - skomentował.
Po wizycie w Gorzowie Wielkopolskim Olechowski odwiedził także Sulechów, gdzie spotkał się z lokalnymi producentami wina. Pojedzie również do Zielonej Góry, gdzie na uniwersytecie spotka się ze studentami i wygłosi wykład na temat obecności Polski w Unii Europejskiej.(PAP)
mrd/ ura/ mow/
