Kolejnych 58 osób, podejrzewanych o udział w zajściach na stadionie w Olsztynie podczas sobotniego meczu miejscowego OKS 1945 z Jeziorakiem Iława, wytypowała policja m.in. na podstawie zapisu z kamer monitoringu, zamontowanych na stadionie. W czwartek policja zatrzymała w tej sprawie kolejne trzy osoby.
Jak poinformował PAP w czwartek dyrektor OKS 1945, Wojciech Gałęski, liczbę 58 kolejnych kibiców, którzy mają zostać zatrzymani i przesłuchani, podali mu funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, zajmujący się sprawą zajść na olsztyńskim stadionie.
Rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiej Policji, Anna Siwek, powiedziała PAP, że trzem zatrzymanym w czwartek przedstawiono zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, za co grozi do 10 lat więzienia. Do sądu został złożony wniosek o ich aresztowanie.
Od soboty funkcjonariusze zatrzymali już 23 osoby. Wśród nich pięć było nieletnich. Cztery zostały tymczasowo aresztowane, a wobec 9 zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 1 tys. złotych.
Burdy wszczęte w sobotę przez olsztyńskich kibiców zaczęły się w drugiej połowie meczu, gdy chuligani wdarli się na murawę boiska, zaatakowali ochroniarzy i policję, która wypierając napastników użyła gazu pieprzowego i armatek wodnych. W stronę służb porządkowych były rzucane betonowe elementy trybun, kamienie oraz fragmenty plastikowych krzesełek.
Po zakończeniu meczu kibice znów starli się z policją, tym razem poza stadionem. Trwa szacowanie strat.(PAP)
sos/ bno/