Polscy lekarze podejmują współpracę z rosyjskimi ośrodkami medycznymi w obwodzie kaliningradzkim. Jej pierwszym efektem będzie wizyta 30-osobowej grupy młodzieży zagrożonej cukrzycą, która w najbliższą sobotę przyjedzie na badania diagnostyczne do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.
Według konsula generalnego RP w Kaliningradzie, Jarosława Czubińskiego, nawiązanie ścisłej współpracy między ośrodkami zdrowia w obwodzie i placówkami w województwie warmińsko-mazurskim jest m.in. szansą dla polskich ośrodków na znaczące wpływy finansowe do ich budżetów.
"Kaliningradczycy nie znają systemu ochrony zdrowia na Warmii i Mazurach, jeżdżą więc się leczyć np. do Berlina. Około 400 z nich na leczenie lata do Stanów Zjednoczonych, zostawiając tam sporo pieniędzy" - mówił konsul Czubiński podczas spotkania w konsulacie RP w Kaliningradzie, w którym uczestniczyli polscy i rosyjscy lekarze oraz administratorzy służby zdrowia.
Czubiński dodał, że zyski z opieki medycznej nad mieszkańcami rosyjskiego obwodu,, którzy byliby kierowani do polskich ośrodków, mogłyby sięgnąć kilku milionów euro.
"Byłby to zastrzyk pieniędzy niezależny od finansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia. Mamy potencjał, dobry sprzęt i fachową kadrę w naszym województwie, które mogą służyć także pacjentom z Kalingradu" - podkreślił obecny na spotkaniu w Kaliningradzie dyrektor departamentu zdrowia w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim, Ryszard Wasiński.
Polska oferta skierowana do strony rosyjskiej dotyczy zarówno dzieci, jak i dorosłych. Jako pierwsi o warunkach leczenia w naszym kraju przekonają się młodzi pacjenci, którzy w najbliższą sobotę przyjadą do olsztyńskiego szpitala dziecięcego na okulistyczne badania w kierunku cukrzycy. W sumie z diagnostyki w tej placówce ma skorzystać w najbliższy czasie ok. 300 dzieci z obwodu kaliningradzkiego.
Zdaniem konsultanta obwodowego ds. pediatrii, Galiny Szuliak, szczególnie interesujące wydają się Rosjanom dwa największe szpitale wojewódzkie - w Olsztynie i Elblągu, a także olsztyńska klinika dla dzieci oraz szpital rehabilitacji dzieci w Ameryce koło Olsztyna. Ta ostatnia placówka już wcześniej porozumiała się ze szpitalem w rosyjskim Pioniersku, a jej dyrektor Roman Lewandowski, przeszedł specjalnie w tym celu intensywny kurs języka rosyjskiego.
Rosjanom z obwodu oferta warmińsko-mazurskich placówek medycznych wydaje się interesująca z powodu niewielkiej odległości, a także cen za usługi medyczne. Mają szczególnie nadzieję na korzystanie z opieki kardiochirurgicznej, ortopedycznej i rehabilitacji.
"Regularnie 1500 pacjentów kierujemy na leczenie w Moskwie bądź Petersburgu. Taki wyjazd to jednak spory koszt. Jeśli chodzi o ceny, to na przykład tomografia komputerowa w Moskwie jest dwukrotnie droższa niż w bliższym Olsztynie" - zaznaczyła Szuliak.
Uważa ona, że proces leczenia powinien być jednym z elementów współpracy. "Liczę na wymianę lekarzy, ale i również pacjentów, ponieważ my moglibyśmy leczyć także Polaków" - zaznaczyła.
Dyrektor zmodernizowanego i wyposażonego w najnowocześniejszy sprzęt Szpitala Rehabilitacyjneo w Górowie Iławeckim, Danuta Kunicka złożyła podczas spotkania ofertę zatrudnienia doświadczonego lekarza z obwodu kaliningradzkiego.
"Zaproponowałam dobre zarobki, a także piękne mieszkanie na miejscu. Od razu dostałam kilka wizytówek i zapowiedź szybkiego kontaktu. Do Górowa z obwodu jest bardzo blisko, a nasz ośrodek jest w tej chwili świetnie przygotowany na przyjęcie pacjentów, także rosyjskich" - powiedziała PAP Kunicka.
W obwodzie mieszka około jednego miliona ludzi, z czego połowa w Kaliningradzie. Służba zdrowia podzielona jest na resortową (każdy resort ma swoje placówki medyczne), prywatną, a także zakładową (niektóre zakłady np. przetwórstwa drewna mają własne ośrodki).
Jedną z najlepiej rozwiniętych gałęzi medycyny w obwodzie jest chirurgia plastyczna, z której usług korzystają przyjezdni z całej Europy. Problem stanowi natomiast bardzo wysoka zachorowalność na gruźlicę a także duża skala zachorowalności na AIDS.(PAP)
sos/ pz/
