Z nagrobka warmińskiej poetki Marii Zientary-Malewskiej na olsztyńskim cmentarzu komunalnym skradziono metalowy symbol rodła - poinformowała we wtorek policja. To trzeci podobny przypadek w ostatnich tygodniach. Zarządca cmentarza podejrzewa celową dewastację.
Policję zawiadomił administrator cmentarza przy ul. Poprzecznej, na którym znajduje się grób warmińskiej poetki, przedwojennej działaczki Związku Polaków w Niemczech i innych polskich stowarzyszeń w dawnych Prusach Wschodnich Marii Zientary-Malewskiej. Z jej nagrobka zerwano metalowy symbol rodła.
"W mojej ocenie nie chodziło o zwykłą kradzież złomu, tylko o celową dewastację symboli" - powiedział PAP dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie Edward Rauba. Jak podkreślił, z innych grobów w okolicy nic nie zginęło.
Dyrektor cmentarza poinformował, że kilka tygodni wcześniej zniszczone zostały nagrobki innych znanych działaczy warmińskich. Z pomnika przedwojennego wydawcy "Gazety Olsztyńskiej" Seweryna Pieniężnego zerwano symbol rodła. Z rodzinnego grobowca warmińskiego działacza oświatowego i komendanta polskiego harcerstwa Ryszarda Knosały zniknął metalowy krzyż.
Sierż. Mariola Ostaszewska ze służb prasowych komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie powiedziała, że policja prowadzi postępowania w sprawach wszystkich trzech kradzieży i "zrobi wszystko, by ustalić sprawców". W ocenie policji były to prawdopodobnie typowe kradzieże, mające na celu zdobycie metalu przez tzw. złomiarzy.(PAP)
mbo/ abr/
