Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ONZ zawiesza działalność obserwatorów w Syrii

0
Podziel się:

#
Dochodzi stanowisko Białego Domu
#

# Dochodzi stanowisko Białego Domu #

16.06. Damaszek (PAP/dpa, Reuters) - Ze względu na eskalację przemocy w Syrii pomimo zawieszenia broni, międzynarodowa misja obserwatorów ONZ - UNSMIS - zawiesiła swoją działalność w tym kraju. USA omawiały z zagranicznymi partnerami "kolejne kroki" wobec władz w Damaszku - podał Reuters.

"Ze względu na wysoce ryzykowną sytuację UNSMIS zawiesza działalność" - oświadczył w sobotę szef misji obserwacyjnej, norweski generał Robert Mood, cytowany przez agencję dpa. Wyjaśnił, że obserwatorzy nie będą na razie organizowali patroli i pozostaną w miejscach zakwaterowania. Generał dodał, że sytuacja będzie codziennie weryfikowana.

Rzecznik Białego Domu Tommy Vietor poinformował tymczasem, że władze USA rozmawiały ze swoimi zagranicznymi partnerami o "dalszych krokach", które należy poczynić po decyzji o zawieszeniu misji.

"Wzywamy po raz kolejny syryjski reżim, aby przestrzegał zobowiązań wynikających z planu (b. sekretarza generalnego ONZ) Kofiego Annana, włącznie z pełnym wprowadzeniem w życie zasad rozejmu" - powiedział, według Reutersa, Vietor. Rzecznik nie podał jednak żadnych szczegółów dotyczących dalszego postępowania wobec Syrii.

Według opozycyjnych Komitetów Koordynacji Lokalnej tylko w piątek w różnych rejonach Syrii wskutek ataków i represji prowadzonych przez wojska rządowe zginęło 36 osób.

Wojsko i siły paramilitarne wspierające reżim Baszara el-Asada przeprowadziły akcje zbrojne i pacyfikacje w okolicach Damaszku oraz w prowincjach Hims, Dara i Aleppo.

Od maja w Syrii działa 300 grup obserwatorów, których zadaniem jest monitorowanie sytuacji w kraju w ramach misji UNSMIS. 90-dniowy mandat obserwatorów upływa w lipcu. Pomimo obowiązującego od 12 kwietnia zawieszenia broni między siłami rządowymi a opozycją w Syrii dochodzi niemal codziennie do rozlewu krwi.(PAP)

lep/ mc/

11642691 11641897 11641995 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)