Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: 22-latek, podejrzewany o atak na wykładowcę, zatrzymany w Niemczech

0
Podziel się:

Niemiecka policja zatrzymała 22-letniego Piotra
Bugiela, podejrzewanego o zaatakowanie nożem w kwietniu adiunkta
Politechniki Opolskiej - poinformował PAP rzecznik opolskiej
policji komisarz Maciej Milewski.

Niemiecka policja zatrzymała 22-letniego Piotra Bugiela, podejrzewanego o zaatakowanie nożem w kwietniu adiunkta Politechniki Opolskiej - poinformował PAP rzecznik opolskiej policji komisarz Maciej Milewski.

Zdaniem policji, Bugiel - student informatyki opolskiej uczelni - 8 kwietnia poważnie ranił 30-letniego wykładowcę, zadając mu ciosy nożem w klatkę piersiową i brzuch. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod kątem próby zabójstwa.

Po ustaleniu kilka dni po zdarzeniu sprawcy napaści opolski sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu, co było warunkiem ścigania go listem gończym. Według informacji rzeczniczki opolskiej prokuratury, prok. Lidii Sieradzkiej, na wniosek śledczych sąd zdecydował pod koniec maja o wystawieniu na nazwisko Bugiela Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Według Milewskiego to właśnie na tej podstawie niemiecka policja w poniedziałek zatrzymała poszukiwanego 22-latka. Jego sprawa zostanie teraz przekazana do niemieckiego sądu, który wypowie się na temat przekazania zatrzymanego na podstawie ENA studenta stronie polskiej. Wiadomo, że student ma dwa obywatelstwa: polskie i niemieckie.

Do ataku na adiunkta doszło 8 kwietnia w gmachu Politechniki Opolskiej. Napastnik kilkakrotnie uderzył nauczyciela nożem, raniąc go w brzuch i klatkę piersiową. Wykładowca został ciężko ranny; przebywa w szpitalu. Nie są znane motywy, jakimi miał się kierować poszukiwany.

Według relacji świadków, do zajścia doszło na korytarzu wydziału elektrotechniki i automatyki, podczas przerwy między zajęciami. Sprawca uderzył wykładowcę nożem, mijając się z nim, po czym spokojnie odszedł, nie zwracając na siebie uwagi. Pierwszej pomocy rannemu wykładowcy udzielili studenci, którzy w pierwszej chwili nawet nie zauważyli, że ich nauczyciel został napadnięty. (PAP)

mtb/ kon/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)