Władze miasta i regionu, poczty sztandarowe i związkowcy wzięli udział w regionalnych obchodach rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Opolu. Podczas uroczystości poświęcono pomnik ks. Jerzego Popiełuszki.
"Ks. Popiełuszko nierozerwalnie wiąże się z walką o niepodległość ojczyzny, stąd połączenie tych wydarzeń jest jak najbardziej zasadne" - powiedział po uroczystości PAP wiceprezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski.
Dodał, że ten tragiczny fragment naszej historii, mimo upływu 30 lat wciąż budzi odmienne emocje i opinie. "Może kiedyś dojdziemy do wspólnej oceny tych wydarzeń" - zaznaczył wiceprezydent.
Wcześniej w tym samym miejscu - na placu pod opolską katedrą - swoją uroczystość zorganizowali wspólnie Młodzi Konserwatyści, członkowie klubu Solidarnej Polski i Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej.
W upamiętnienie 30 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Opolu włączyło się także Stowarzyszenie Ludzi Aktywnych "Horyzonty". Zorganizowało happening na opolskim dworcu PKP. W hallu dworca wyemitowano krótkometrażowy film ze scenami z okresu stanu wojennego.
"Chcemy w ten sposób przypomnieć przechodniom, ludziom wracającym z pracy, mieszkańcom naszego regionu o tym ważnym wydarzeniu w historii Polski" - powiedział prezes Horyzontów, Krzysztof Drynda.
Na wieczór swoją manifestację pod opolskim ratuszem zapowiedzieli także członkowie i sympatycy Obozu Narodowo Radykalnego.(PAP)
jsz/ ls/