Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: Ruszył proces, który wicemarszałek wytoczył gazecie

0
Podziel się:

W Sądzie Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces, który wicemarszałek
województwa Tomasz Kostuś wytoczył "Nowej Trybunie Opolskiej" za napisanie w gazecie, że zwraca się
do pracowników słowami: "waruj" i "siad". Strony chcą ugody.

W Sądzie Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces, który wicemarszałek województwa Tomasz Kostuś wytoczył "Nowej Trybunie Opolskiej" za napisanie w gazecie, że zwraca się do pracowników słowami: "waruj" i "siad". Strony chcą ugody.

Wicemarszałek województwa opolskiego Tomasz Kostuś (PO) pod koniec czerwca br. złożył pozew o naruszenie dóbr osobistych przeciwko "Nowej Trybunie Opolskiej". Domaga się w nim przeprosin oraz wpłaty na Dom Dziecka w Turawie. "Nowa Trybuna Opolska" w połowie lutego br. napisała, że Kostuś mówi do swoich podwładnych w pracy: "waruj, siad, czy głos"; informowała ponadto, że jest on leniwy i niekompetentny. Tekst wywołał polityczną burzę na Opolszczyźnie. Zaraz po tym jak ukazał się artykuł, Tomasz Kostuś zapowiedział pozew przeciwko gazecie.

Proces rozpoczął się we wtorek przed Sądem Okręgowym w Opolu. Wezwano kilku świadków, ale żadnego z nich sąd nie przesłuchał, ponieważ strony poinformowały, że są w trakcie negocjacji dotyczących ugody. "Chcieliśmy poprosić o czas na ustalenie szczegółów" - mówił Igor Janik, adwokat reprezentujący wicemarszałka Kostusia. Sąd dał stronom 21 dni na uzgodnienie treści ugody i złożenie jej w sądzie. Kolejną rozprawę wyznaczono na 9 stycznia 2014 r.

Po publikacji tekstu pt. "Odlot marszałka" w Urzędzie Marszałkowskim w Opolu kontrolę przeprowadziła Okręgowa Inspekcja Pracy. Z raportu pokontrolnego wynikało, że 61 proc. ankietowanych urzędników odczuwało różnego rodzaju negatywne zachowania lub działania w zakresie relacji międzyludzkich.

Dotyczyły one dyscypliny pracy i sposobu zarządzania pracownikami, m.in. krytyki wykonywanej pracy, zaniżania oceny zaangażowania w pracę, kwestionowania podejmowanych decyzji, zlecania bezsensownych zadań, przydzielania zbyt dużej ilości zadań oraz zadań poniżej umiejętności. W ankietach pojawiły się również odpowiedzi wskazujące na zachowania noszące znamiona dyskryminacji, w tym np. pojedyncze przypadki znęcania się psychicznego, atakowania politycznych lub religijnych przekonań, wyśmiewania niepełnosprawności oraz nieakceptowanych zachowań o charakterze seksualnym.(PAP)

mtn/ bos/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)