Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: W mieście będzie tablica poświęcona rabinowi Leo Baeckowi

0
Podziel się:

W mieście będzie tablica poświęcona rabinowi Leo Baeckowi - zadecydowali
jednogłośnie na czwartkowej sesji radni miejscy z Opola. Tablica ma zostać odsłonięta jeszcze w
listopadzie, w przeddzień rocznicy wydarzeń nocy kryształowej.

W mieście będzie tablica poświęcona rabinowi Leo Baeckowi - zadecydowali jednogłośnie na czwartkowej sesji radni miejscy z Opola. Tablica ma zostać odsłonięta jeszcze w listopadzie, w przeddzień rocznicy wydarzeń nocy kryształowej.

Zgodnie z przyjętą w czwartek uchwałą, dotyczącą wykonania i umieszczenia tablicy rabina Leo Baecka zostanie ona zamontowana na skwerze u zbiegu ulic Norberta Barlickiego i Piastowskiej w Opolu, obok pomnika przypominającego wydarzenia nocy kryształowej w Opolu.

Na tablicy - według projektu przyjętego również przez opolską radę miasta - umieszczona zostanie informacja o żyjącym w latach 1873-1956 rabinie Baecku. Będzie się z niej można dowiedzieć m.in., że w latach 1897-1907 mieszkał on i pracował w Opolu jako pierwszy rabin ówczesnej nowej synagogi.

Opolscy radni przyjęli uchwałę jednogłośnie, podkreślając, że rabinowi należy się upamiętnienie. "To postać znana, ale nie dla wszystkich. Warto więc ją za pomocą takiej tablicy nie tylko uhonorować, ale i przypomnieć. Zarówno mieszkańcom, jak i turystom" - argumentował Marcin Ociepa z klubu Razem dla Opola, który wraz z Platformą Obywatelską tworzy koalicję w radzie miasta.

"Leo Baeck był osobą zasłużoną dla żydowskiej kultury i społeczności, związaną z Opolem, ale nie wszyscy o tym wiedzą. Warto więc go w ten sposób przypomnieć" - dodał też radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Całus.

Inicjatorka upamiętnienia rabina w Opolu Beata Kubica z klubu radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej wspominała w rozmowie z PAP, że początkowo planowano, by tablica zawisła na kamienicy przy ul. Sienkiewicza w Opolu, gdzie mieszkał Leo Baeck. Tam jednak wspólnota - według radnej - wyraziła "zgodę warunkową", zaznaczając że tablica będzie mogła zawisnąć na ścianie budynku jeśli miasto wyremontuje jego elewację. "Zgody na taki warunek być nie mogło, bo miasto nie remontuje prywatnych budynków" - wyjaśniła.

Dodała, że następnie prowadzono także rozmowy z oddziałem TVP Opole, który mieści się w budynku po starej synagodze w Opolu. Ostatecznie jednak zdecydowano, by tablicę umieścić przy obelisku upamiętniającym dawną synagogę w Opolu spaloną w czasie nocy kryształowej z 9 na 10 listopada 1938 r.

Zapowiedziała, że tablica upamiętniająca Baecka ma zostać odsłonięta 8 listopada, w przeddzień obchodów rocznicy wydarzeń nocy kryształowej. "Zamysł był taki, by ludzie związani np. z instytutem Leo Baecka, mogli uczestniczyć w odsłonięciu" - wyjaśniła Kubica.

I dodała: "To postać przeogromnego formatu, bez wątpienia najwybitniejsza świata żydowskiego starego Opola. Był postrzegany jako przywódca duchowy Żydów w czasie Holokaustu, a wydana przez niego książka +Istota Judaizmu+ stworzyła cały reformowany judaizm".

Jak podano na projekcie zatwierdzonej przez radnych tablicy rabin Leo Baeck był absolwent uczelni rabinicznej w Berlinie, wykładowcą w Wyższym Instytucie Badań Żydowskich, nauczycielem i teoretykiem liberalnego judaizmu, autorem opublikowanej w 1905 roku książki p.t. "Istota Judaizmu" oraz członkiem towarzystwa literacko-historycznego. Od roku 1907 był rabinem w Duesseldorfie (Niemcy), a od roku 1912 - rabinem i docentem uczelni rabinicznej w Berlinie. W 1943 roku deportowany do obozu koncentracyjnego w Teresinie, gdzie był wyznaczony honorowym prezydentem Rady Starszych.

Wśród zgłoszonych przez radnych w czwartek poprawek - w większości dotyczących tłumaczenia napisu - pojawiła się korekta radnego Michała Nowaka z Solidarnej Polski. Zawnioskował on by dookreślić, iż obóz koncentracyjny w którym przebywał Baeck, był obozem niemieckim. "Podkreślania tego faktu nigdy za wiele, ciągle przecież docierają do nas informacje, że ktoś określa te obozy mianem +polskich+. Taką gafę popełnił przecież nawet prezydent USA" - argumentował Nowak.

Po II wojnie światowej Leo Baeck był wykładowcą w amerykańskim Hebrew Union College i prezesem Światowej Unii Judaizmu Postępowego. (PAP)

kat/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)