Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opolskie: Rolnicy pikietowali z powodu niskich cen skupu rzepaku

0
Podziel się:

Ok. setka rolników i przedstawicieli związków rolniczych pikietowała w
czwartek pod opolskim urzędem wojewódzkim. Manifestowali niezadowolenia z powodu znacznie niższych
od ubiegłorocznych cen skupu rzepaku i spadających cen innych płodów rolnych.

Ok. setka rolników i przedstawicieli związków rolniczych pikietowała w czwartek pod opolskim urzędem wojewódzkim. Manifestowali niezadowolenia z powodu znacznie niższych od ubiegłorocznych cen skupu rzepaku i spadających cen innych płodów rolnych.

Pikietę zorganizował Komitet Protestacyjny Rolników Powiatu Brzeskiego, ale wzięli w niej udział też rolnicy z innych powiatów, przedstawiciele kilku związków rolniczych i Izby Rolniczej w Opolu. Domagali się przede wszystkim wyjaśnienia przyczyn dużego spadku cen skupu rzepaku - nawet o 40-45 proc. w porównaniu z cenami ubiegłorocznymi.

"Rok temu rzepak skupowany był po 2-2,2 tys. zł za tonę. W tym roku ceny skupu to 1,3-1,4 tys. zł za tonę, a nawet mniej" - mówił Andrzej Andruchów z Komitetu Protestacyjnego Rolników Powiatu Brzeskiego. Dodał, że według wyliczeń ośrodka doradztwa rolniczego przy plonie 3,5 t z hektara i doliczeniu dopłat cena rzepaku musiałaby wynosić 1,7 tys. zł, by rolnicy wychodzili "na zero". "Jeśli płacą nam 1,3 - 1,4 tys. zł to dokładamy do produkcji" - tłumaczył.

"Bez radykalizacji naszych działań nie da się rozwiązać tej sytuacji"- uznał z kolei Andrzej Walczak ze Związku Zawodowego Rolników Rzeczpospolitej "Solidarni". Andruchów i Walczak przed pikietą spotkali się z wicewojewodą opolskim Antonim Jastrzembskim. Ich zdaniem rozmowy te nie przyniosły jednak rezultatu.

"Ku naszemu rozczarowaniu wicewojewoda nie może nam pomóc. Zobowiązał się tylko do przekazania naszego stanowiska rządowi" - powiedział Andruchów.

Dlatego działacze rolni wezwali w czwartek do zawiązywania kolejnych powiatowych komitetów protestacyjnych i nie wykluczyli zaostrzenia form protestu.

"Tym bardziej, że spadają też ceny innych zbóż, np. pszenicy czy żyta" - podał Andruchów. Wiceprezes Izby Rolniczej w Opolu Marek Froelich podał, że w ub. roku pszenicę można było sprzedać za 900 do tysiąca zł za tonę, a w tym roku jej ceny wynoszą 580-600 zł.

Wicewojewoda opolski w rozmowie z PAP zapewnił, że przekaże stanowisko pikietujących do ministerstwa rolnictwa. Dodał, że zasugerował też rolnikom tworzenie grup producenckich.

W ub. tygodniu swoje zaniepokojenie "drastycznym spadkiem" cen rzepaku w liście otwartym do Polskich Zakładów Tłuszczowych wyraziło również Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych. Wg danych Zrzeszenia ceny rzepaku wahają się obecnie od 1290 do 1463 zł/t rzepaku technologicznego, a w ub. roku jego ceny wynosiły od 1900 do 2160 zł/t.

Prezes Zrzeszenia Mariusz Olejnik zaznaczył w liście, że "uprawa rzepaku staje się nieopłacalna, w związku, z czym areał tegorocznych zasiewów może się zmniejszyć o połowę".Ze wstępnego szacunku GUS opublikowanego 29 lipca 2013 r. zbiory rzepaku i rzepiku w kraju mają wynieść od 2,4 do 2,6 mln ton i mają być o ok. 29 proc. - 38 proc. większe od zbiorów ubiegłorocznych. (PAP) kat/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)