Ze względu na występowanie pokrywy lodowej na Wielkich Jeziorach Mazurskich, jeziorach Pojezierza Augustowskiego i Kanale Augustowskim opóźni się rozpoczęcie sezonu nawigacyjnego - poinformował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej (RZGW) w Warszawie.
Rzeczniczka warszawskiego RZGW Urszula Tomoń poinformowała we wtorek PAP, że rozpoczęcie sezonu nawigacyjnego będzie możliwe dopiero po ustąpieniu tzw. zjawisk lodowych i oznakowaniu szlaków żeglugowych. Zgodnie z przewidywaniami nastąpi to ok. 15 maja.
Jak przypomniała, sezon nawigacyjny na Mazurach planowo miał zacząć się już 1 maja. "W ostatnich latach również zdarzało się, że pokrywa lodowa utrzymywała się do końca kwietnia i w związku z tym bywały opóźnienia z otwarciem sezonu" - dodała.
Mimo panującego od kilku dni ocieplenia część mazurskich jezior nadal jest pokryta lodem, który miejscami ma nawet 30 cm grubości. "Lód w portach i większych marinach jest jeszcze tak mocny, że można po nim chodzić wokół statków" - powiedział PAP kierownik Nadzoru Wodnego w Giżycku Tomasz Mułyk.
Przez jakiś czas po stopnieniu pokrywy lodowej na jeziorach może utrzymywać się kra i zatopione fragmenty lodu, które bywają niebezpieczne dla żeglarzy. Dopiero po ustąpieniu wszystkich tych zjawisk lodowych będzie możliwe oznakowanie szlaków wodnych.
Na Wielkich Jeziorach Mazurskich zostanie ustawionych blisko 400 znaków pływających i 50 brzegowych, które zdjęto przed zimą. Pracownicy Nadzoru Wodnego muszą oznakować główny szlak od Węgorzewa do Pisza i szlaki boczne o łącznej długości 170 km, co zajmie im ok. 12 dni.
Do czasu oznakowania torów żeglownych i oficjalnego rozpoczęcia sezonu nawigacyjnego armatorzy mogą pływać na własną odpowiedzialność i ryzyko.(PAP)
mbo/ je/