Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Organizacje piszą do prezydenta i ministra ws. zmian w Centrum Onkologii

0
Podziel się:

O interwencję w sprawie likwidacji oddziałów medycyny paliatywnej i
leczenia bólu w Centrum Onkologii-Instytucie w Warszawie zaapelowały do prezydenta i ministra
zdrowia organizacje pozarządowe. Według nich Centrum nie jest teraz w stanie zapewnić właściwej
opieki przeciwbólowej.

O interwencję w sprawie likwidacji oddziałów medycyny paliatywnej i leczenia bólu w Centrum Onkologii-Instytucie w Warszawie zaapelowały do prezydenta i ministra zdrowia organizacje pozarządowe. Według nich Centrum nie jest teraz w stanie zapewnić właściwej opieki przeciwbólowej.

W liście do prezydenta Bronisława Komorowskiego, przesłanym PAP we wtorek, podkreślono, że w ostatnich latach Centrum Onkologii-Instytut (CO-I) w Warszawie było jednym z dwóch w Polsce "modelowych ośrodków kojarzących onkologię z medycyną paliatywną, stanowiącym przykład interdyscyplinarnego podejścia do leczenia chorych na nowotwory złośliwe".

Jak zaznaczono, w 2009 r., po długich staraniach, by spełnić surowe kryteria Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ESMO), Centrum otrzymało akredytację Desygnowanego Ośrodka Zintegrowanej Opieki Onkologiczno-Paliatywnej. Tym samym Instytut stał się jednym z największych na świecie ośrodków onkologicznych posiadających ten certyfikat.

Organizacje przypominają też, że 17 września ub.r. prezydent przyznał dr. Jerzemu Jaroszowi, współtwórcy i wieloletniemu kierownikowi Zakładu Medycyny Paliatywnej, Oddziału Badania Bólu i Terapii Paliatywnej oraz Zakładu Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Centrum Onkologii Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski za osiągnięcia ostatnich lat, za wybitne zasługi w pracy naukowo-badawczej w dziedzinie nauk medycznych, za osiągnięcia w działalności dydaktycznej oraz wspieranie międzynarodowej współpracy naukowej, za niesienie pomocy osobom potrzebującym.

"14 dni później (...) aktualna dyrekcja CO-I, wewnętrznym zarządzeniem, bez uzasadnienia, zlikwidowała nagrodzony przez Pana dorobek wielu lat pracy (...) Oddział Badania Bólu i Terapii Paliatywnej przestał istnieć, a tym samym sprawnie działający system, realizujący filozofię ciągłości leczenia onkologicznego i niepozostawiania chorego bez pomocy na żadnym etapie choroby i leczenia" - napisano w liście do prezydenta.

Podkreślono też, że z chwilą likwidacji Oddziału Badania Bólu i Terapii Paliatywnej CO-I utraciło akredytację ESMO i przestało spełniać wymogi stawiane ośrodkom uprawnionym do szkolenia specjalistów w dziedzinie medycyny paliatywnej.

"CO-I stało się placówką, która nie jest w stanie zapewnić swym pacjentom skutecznej opieki przeciwbólowej i kompleksowej terapii wspierającej leczenie przeciwnowotworowe" - zaznaczyli autorzy listu.

W liście do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza autorzy proszą o "interwencję mającą na celu przywrócenie w CO-I stanu pierwotnego (sprzed +restrukturyzacji+)".

"Właściwe leczenie bólu uważa się dziś na świecie za podstawowe zadanie medycyny, a jego brak za niemoralny i nielicujący z godnością człowieka, pacjenta i obywatela. Dzięki działalności Oddziału Badania Bólu i Terapii Paliatywnej osiągnęliśmy w Polsce standard opieki nad chorymi równy promowanemu i w dużej mierze już obowiązującemu w Unii Europejskiej. Likwidacja tego oddziału oznacza m.in. odmówienie pacjentom skutecznej opieki przeciwbólowej i kompleksowej terapii wspierającej leczenie przeciwnowotworowe" - zaznaczono w liście do Arłukowicza.

W obu listach przytoczono krytyczne opinie ekspertów w dziedzinie medycyny paliatywnej ws. zmian w CO-I.

Pod listami podpisali się: prezes Fundacji Onkologicznej "Dum Spiro - Spero" Magdalena Kręczkowska, prezes fundacji "Wygrajmy Zdrowie" i wiceprezes Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych Szymon Chrostowski, prezes fundacji Rak'n'Roll Jacek Maciejewski i prezes Fundacji Onkologicznej Osób Młodych "Alivia" Bartosz Poliński. (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

mca/ abr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)