Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oskarżeni za sylwestrowe i samochodowe oszustwa

0
Podziel się:

Sześć osób odpowie przed krakowskim sądem za udział w oszustwach polegających
na fikcyjnych ofertach sylwestrowych w pensjonacie w Zakopanem i sprowadzenia samochodów z
zagranicy po atrakcyjnych cenach. Te oferty służyły jedynie wyłudzeniu zaliczki.

Sześć osób odpowie przed krakowskim sądem za udział w oszustwach polegających na fikcyjnych ofertach sylwestrowych w pensjonacie w Zakopanem i sprowadzenia samochodów z zagranicy po atrakcyjnych cenach. Te oferty służyły jedynie wyłudzeniu zaliczki.

"Na fikcyjnych ofertach oszukanych zostało ponad 90 osób na kwotę ponad 130 tys. zł" - poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka krakowskiej prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Oskarżeni o oszustwo Dawid S., Mirosław W. i Przemysław H. na przełomie 2008 i 2009 roku zamieszczali ogłoszenia w środkach masowego przekazu ogłoszenia o organizacji wypoczynku sylwestrowego w pensjonacie w Zakopanem oraz o sprzedaży po atrakcyjnej cenie samochodów sprowadzonych z zagranicy.

Chętni po wpłaceniu zaliczki szybko przekonywali się, że były to oferty fikcyjne. W toku śledztwa ustalono ponad 90 osób, które wpłaciły na podane im konta bankowe kwotę ponad 130 tys. zł.

Za pomaganie w oszustwie, m.in. poprzez zakładanie kont bankowych, na które wpłacano zaliczki, odpowiedzą Anna B., Arkadiusz Ś. i Monika Sz.

Prokuratura wyłączyła ze śledztwa materiały przeciwko innym osobom.

Przesłuchani w charakterze podejrzanych Anna B., Arkadiusz Ś., Monika Sz. i Przemysław H. przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali się karze.

Dawid S. nie przyznał popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z przysługującego mu prawa odmowy złożenia wyjaśnień. Do zarzutów nie przyznał się również Mirosław W. W swoich wyjaśnieniach potwierdził jedynie fakt prowadzenia rozmów telefonicznych z pokrzywdzonymi, ale stwierdził, że zrobił to na prośbę Dawida S. i nie miał świadomości popełnienia przestępstwa.

Dawidowi S. i Mieczysławowi W. grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. (PAP)

hp/ itm/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)