Baza Echo w Diwaniji, w której stacjonują żołnierze Wielonarodowej Dywizji Centrum Południe, w tym Polacy, została w środę rano ostrzelana ogniem moździerzy; żaden z naszych żołnierzy nie odniósł obrażeń - poinformował PAP rzecznik dywizji, ppłk Włodzimierz Głogowski.
Na skutek ostrzału pięciu żołnierzy koalicji oraz pracownik cywilny zostało lekko rannych; wszyscy poszkodowani przebywają w szpitalu wojskowym w Diwaniji, żaden z nich nie wymaga ewakuacji. W wyniku ostrzału uszkodzonych zostało kilka samochodów.
Jak poinformował ppłk Głogowski, w miejsce, skąd prowadzono ogień, wysłano powietrzny zespół szybkiego reagowania. Podjęto także działania operacyjne mające na celu ustalenie sprawców ataku.
W Iraku przebywa obecnie IX zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Podobnie jak poprzednia, liczy ok. 900 żołnierzy.
Temat misji irackiej pojawia się w ostatnich dniach w mediach, głównie w kontekście jej dalszych losów. W poniedziałek szef MON Aleksander Szczygło zapewnił, że nie ma formalnego wniosku ani ministra obrony narodowej do rządu, ani też Rady Ministrów do prezydenta w sprawie przedłużenia misji na 2008 r.
Minister podkreślając, że decyzję będzie podejmował nowy rząd, zwrócił się jednak do liderów PO, którzy deklarowali chęć wycofania wojsk, "by zapoznali się z dokumentami, dotychczasowym przebiegiem prac, sytuacją, a dopiero później opowiadali co zrobią, a czego nie zrobią". (PAP)
ktl/ itm/ gma/
