Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Oświęcimianie pamiętają o Wielkiej Synagodze

0
Podziel się:

Biała (PAP) - Oświęcimianie upamiętnili 70. rocznicę zniszczenia przez Niemców
Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu. W miejscu, na którym przed wojną stała świątynia, powstało graffiti
przedstawiające jej główną elewację symbolicznie unoszoną przez chmury - poinformował we wtorek
Maciej Zabierowski z oświęcimskiego Centrum Żydowskiego, które zorganizowało wydarzenie.

Biała (PAP) - Oświęcimianie upamiętnili 70. rocznicę zniszczenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu. W miejscu, na którym przed wojną stała świątynia, powstało graffiti przedstawiające jej główną elewację symbolicznie unoszoną przez chmury - poinformował we wtorek Maciej Zabierowski z oświęcimskiego Centrum Żydowskiego, które zorganizowało wydarzenie.

"Autorem graffiti jest Dariusz Paczkowski, bielszczanin, artysta tworzący graffiti i street art, współtwórca wielu wydarzeń happeningowych i parateatralnych. Wraz z nim wizerunek synagogi tworzyli między innymi prezydent Oświęcimia Janusz Marszałek, konsul Niemiec Heinz Peters, a także liczni mieszkańcy, zarówno młodzi, jak i starsi" - powiedział Zabierowski.

Dariusz Paczkowski w rozmowie z PAP powiedział, że projekt miał tytuł "Pamięć dla przyszłości". "Adresowaliśmy go głównie do młodzieży, stąd właśnie język graffiti, dzięki któremu najłatwiej do nich dotrzeć. Okazało się jednak, że zainteresowaliśmy także wielu starszych oświęcimian, którzy pamiętali przedwojenne czasy" - powiedział Paczkowski.

Wspólne malowanie graffiti poprzedziły warsztaty. Młodzi oświęcimianie wykonywali szablony stylizowane na żydowskie wycinanki. Później ozdobiły one namalowaną świątynię. "Chcieliśmy w symboliczny sposób wypełnić synagogę kulturą żydowską" - dodał Paczkowski.

Podczas wydarzenia stowarzyszenie antyfaszystowskie "Nigdy Więcej" zbierało podpisy pod apelem do właścicieli portalu aukcyjnego Allegro, by nie handlowano na nim przedmiotami z symbolami nazistowskimi. Zabrano ponad 100 podpisów.

Pierwsi Żydzi zamieszkali w Oświęcimiu w początkach XVI wieku. W 1939 roku stanowili ok. 60 proc. spośród kilkunastu tysięcy mieszkańców. Po II wojnie światowej do Oświęcimia powróciło 186 Żydów. Pierwsze wzmianki o tej świątyni pochodzą z roku 1588. Wówczas to mieszczanin oświęcimski Jan Piotraszewski ofiarował lokalnej społeczności żydowskiej swój dom wraz z jego wszystkimi przyległościami z przeznaczeniem na synagogę i cmentarz. Początkowo synagoga była najprawdopodobniej drewniana. W roku 1873 w tym miejscu już stała synagoga murowana. Wygląd synagogi - znany z zachowanych fotografii z początku XX wieku - ukształtował się w latach 1890-1900.

Wielka Synagoga była jedną z kilkunastu synagog i domów modlitwy, które funkcjonowały w Oświęcimiu przed rokiem 1939, reprezentujących różne odłamy judaizmu i odmienne rytuały. Hitlerowcy zburzyli największą oświęcimską synagogę w nocy z 29 na 30 listopada 1939 roku.

Centrum Żydowskie w Oświęcimiu jest jedynym śladem po żydowskiej obecności w mieście, którego nazwę podczas wojny Niemcy zmienili na Auschwitz. Celem placówki jest kultywowanie pamięci o żydowskich mieszkańcach miasta oraz edukacja ze szczególnym uwzględnieniem problematyki holokaustu i współczesnych zagrożeń związanych z nietolerancją i uprzedzeniami. W ramach Centrum działa muzeum żydowskie, synagoga Chewra Lomdei Misznajot oraz centrum edukacyjne. (PAP)

szf/ abe/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)