208 placówek służby zdrowia zadeklarowało gotowość przystąpienia w poniedziałek do bezterminowego strajku lekarzy - powiedział PAP w piątek Sławomir Zimny z Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
W piątek w Łodzi zebrał się na posiedzeniu Zarząd Krajowego OZZL i komitet strajkowy.
Zdecydowano na nim, że poniedziałkowy strajk będzie polegał na pracy jak w niedziele i święta (czyli w szpitalach pracować będzie mniej lekarzy); nie będą przyjmować specjaliści ze szpitalnych przychodni.
Zimny nie wykluczył, że jeśli strajk nie przyniesie efektu, to lekarze zaczną się masowo zwalniać z pracy.
W Łodzi strajk nie rozpocznie się w poniedziałek, tylko w innym terminie. Jak wyjaśnił Zimny, chodzi o to, by w tym samym dniu włączyły się do niego wszystkie placówki, które zadeklarowały chęć udziału w akcji, a jest to - dodał - 98 proc. wszystkich placówek medycznych w Łodzi. (PAP)
jaw/ bos/ malk/ mhr/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
