Co najmniej ośmiu pakistańskich policjantów zginęło sobotę w wybuchu zdalnie odpalonego ładunku na moście w dolinie rzeki Swat w północno-zachodnim Pakistanie - podały służby bezpieczeństwa.
W zamachu na policyjny patrol rannych zostało też kilku policjantów.
Do zamachu doszło w czasie, szerokiej ofensywy pakistańskiego wojska w dolinie Swatu. Podjęto ją w reakcji na śmierć trzech przedstawicieli pakistańskiego wywiadu i ataku talibskich bojowników na punkt kontrolny.
Od początku ofensywy zginęło według władz ponad 45 rebeliantów i pięciu żołnierzy. W piątek w walkach zginęło dwóch cywilów i pięciu islamskich bojowników.
Bojownicy grożą samobójczymi zamachami w całym kraju, jeśli wojsko nie wstrzyma ofensywy.
W maju władze Pakistanu podpisały rozejm z bojownikami, aby zakończyć falę przemocy, jaka wezbrała w końcu ubiegłego roku, kiedy bojownicy usiłowali narzucić w regionie władzę w talibskim stylu.
W rejonie Swatu, który do zeszłego roku był głównym turystycznym magnesem w Pakistanie, w ostatnich tygodniach ponownie wybuchły starcia. Według niedawnych informacji władz prowincji, zwolennicy talibów zniszczyli w tym rejonie 60 szkół dla dziewcząt; nie ustają też ataki na budynki urzędów, polityków i członków służby bezpieczeństwa. (PAP)
klm/ ro/ 1614, 1826, 1727, 1711, 1898