Pakistański parlament wybrał w piątek byłego ministra zasobów wodnych i energetyki Raję Perveza Ashrafa na premiera, po zdyskwalifikowaniu dotychczasowego szefa rządu Yusufa Razy Gilaniego przez Sąd Najwyższy - podał Reuters.
Ashrafa nominowała wcześniej w piątek na premiera rządząca Pakistańska Partia Ludowa (PPP). Ugrupowanie to zapowiedziało też, że w tym roku odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne, których termin nie jest jeszcze znany.
W czwartek sąd w Pakistanie wydał nakaz aresztowania poprzedniego kandydata na premiera, obecnego ministra przemysłu tekstylnego Makhdooma Shahabuddina w związku z oskarżeniami, że jako minister zdrowia importował nielegalne leki.
Shahabuddin miał zastąpić Gilaniego, którego Sąd Najwyższy uznał za "niezdolnego do sprawowania swych funkcji". W kwietniu Sąd Najwyższy orzekł, że Gilani dopuścił się obrazy wymiaru sprawiedliwości, gdy odmówił wznowienia postępowania korupcyjnego przeciwko prezydentowi.
Gilani to pierwszy w historii Pakistanu urzędujący premier skazany przez sąd. Od dwóch lat odmawiał wszczęcia postępowania korupcyjnego przeciw prezydentowi Asifowi Alemu Zardariemu, w tym wystąpienia do szwajcarskich władz o pomoc prawną.
Jak komentuje Reuters, zamieszanie wokół wyboru premiera to pochodna walki o wpływy "trzech centrów władzy" w Pakistanie: armii, administracji cywilnej i Sądu Najwyższego. (PAP)
fit/ mc/
11690328 arch.